Radio Białystok | Wiadomości | W ostatnim czasie w Białymstoku i okolicach o ekrany akustyczne rozbiło się kilkanaście ptaków
13 sikorek sosnówek, rudzik, kapturka, piecuszek i szpak – to tylko niektóre z kilkunastu ptaków, które w ostatnim czasie rozbiły się o ekrany akustyczne w Białymstoku i okolicach.
Monitoringiem śmiertelności ptaków zajmują się wolontariusze Fundacji Szklane Pułapki
Monitoringiem śmiertelności ptaków z powodu kolizji z przezroczystymi przeszkodami od kilkunastu miesięcy zajmują się wolontariusze Fundacji Szklane Pułapki. Jak wynika z ich pracy, okazuje się, że choć są skuteczne sposoby zabezpieczania ekranów, to jednak na przykład w Białymstoku nadal są miejsca, gdzie brakuje odpowiednich rozwiązań.
Jednym z takich miejsc, są ekrany wzdłuż ulicy Ojca Pio w Białymstoku, gdzie przed laty na przezroczystych szybach umieszczono czarne sylwetki dużych ptaków imitujących drapieżniki. Po latach doświadczeń okazało się, że takie zabezpieczenia są nieskuteczne, bo ptaki się do nich przyzwyczajają i po prostu próbują ominąć „czarne punkty” i trafiają w szybę – mówi wolontariusz fundacji Sławomir Niedźwiecki. W ten sposób tylko w ostatnim czasie zginęło kilkanaście ptaków, miedzy innymi sikorek sosnówek czy rudzików. Ale na liście ptasich "ofiar śmiertelnych” zderzenia z ekranami są też i rzadkie gatunki, takie jak lelek. Jak wynika z niespełna dwuletniego monitoringu kilku ekranów w Białymstoku i okolicach wolontariusze odnaleźli ponad 400 martwych ptaków.
Problem jest zauważalny także i przez wykonawców ekranów – mówi Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku Beata Bezubik. Jak mówi, od kilku lat opiniując inwestycje RDOŚ rekomenduje stosowanie pasków na szybach ekranów, które znaczniej ograniczają śmiertelność ptaków.
Potwierdzają to wolontariusze fundacji Szklane Pułapki i zapowiadają skierowanie odpowiedniego wniosku o rozważenie wymiany zabezpieczeń na niektórych ekranach w Białymstoku, gdzie są tylko wizerunki ptaków.
Obecnie magistrat nie ma informacji o nieskuteczności stosowanych zabezpieczeń – odpowiada Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Dodaje też, że zabezpieczenia z naklejonymi ptakami zamontowano po interwencji i rekomendacji działaczy Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Mimo to, urząd miejski otwarty jest na propozycje skuteczniejszych zabezpieczeń – dodaje.
Jak wynika z informacji urzędu miejskiego w Białymstoku tylko w mieście zamontowanych jest 15 kilometrów ekranów akustycznych. Na części zastosowano uważane za skuteczniejszą ochronę paski, na części najstarszych tylko wizerunki ptaków.