Radio Białystok | Wiadomości | Prezydent Białegostoku będzie musiał zająć się sprawą wycinki drzew w pobliżu lotniska na Krywlanach
Samorządowe Kolegium Odwoławcze odrzuciło wniosek Tadeusza Truskolaskiego, który prosił o wyłączenie z postępowania, dotyczącego wydania decyzji pozwalającej na usunięcie przeszkód lotniczych.
Tłumaczył on, że jako starosta, musiałby wypowiadać się w swojej sprawie, ponieważ chodzi o tereny miejskie, które także jemu podlegają. SKO orzekło jednak, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak było.
- Kolegium po rozpatrzeniu sprawy uznało, że nie ma podstaw prawnych do wyłączenia prezydenta Białegostoku w tej sprawie, ponieważ obowiązujące przepisy prawa - głównie lotniczego - nie przewidują wyznaczenia innego organu - tłumaczy wiceprezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku Wiesław Podhorodecki.
Wycinka drzew przy białostockich Krywlanach jest niezbędna do tego, by powstały w ubiegłym roku, utwardzony pas startowy otrzymał certyfikację. Dopiero wtedy będą mogły startować z niego samoloty
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski nie chce zajmować się wycinką drzew w pobliżu lotniska na Krywlanach. W tej sprawie złożył wniosek do samorządowego kolegium odwoławczego.
Urząd Lotnictwa Cywilnego nie będzie rozstrzygać sprawy wycinki drzew przy białostockim lotnisku na Krywlanach. Zmieniły się przepisy i teraz odpowiadać będzie za to Urząd Miejski w Białymstoku, który właśnie otrzymał w tej sprawie dokumenty.
Firmą nim zarządzająca i miejscy urzędnicy twierdzą, że cała procedura jest w toku.
Białystok jest białą plamą na lotniczej mapie Polski - to stwierdzenie najczęściej przewija się w dyskusji na temat budowy lotniska w województwie podlaskim.