Radio Białystok | Wiadomości | "Nie ma przyzwolenia na pedofilię wśród księży" - zapewnia abp Tadeusz Wojda
Ksiądz Dariusz Olejniczak, który pojawił się w głośnym filmie na temat pedofilii w Kościele, prosi o przeniesienie do stanu świeckiego.
Ksiądz Dariusz Olejniczak, który pojawił się w głośnym filmie na temat pedofilii w Kościele, prosi o przeniesienie do stanu świeckiego.
Stało się tak po emisji dokumentu Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu", w którym reżyser pokazał, że kapłan skazany za molestowanie, z zakazem zbliżania się do dzieci, bez przeszkód prowadził działalność rekolekcyjną w całej Polsce.
W filmie znalazły się sceny kręcone także w Białymstoku, podczas adwentowych rekolekcji w grudniu ubiegłego roku.
Proboszcz jednej z białostockich parafii odcina się od księdza skazanego za pedofilię
Oświadczenie z informacją o tym, że ksiądz chce zrezygnować ze stanu kapłańskiego, wydała kuria Archidiecezji Warszawskiej.
Proboszcz parafii na białostockich Dojlidach - ksiądz Zbigniew Snarski - zapewnia, że zapraszając księdza Olejniczaka do Białegostoku nie wiedział o jego przestępstwach.
Polscy biskupi wydali oświadczenia
Prymas abp Wojciech Polak podziękował wszystkim ofiarom, które opowiedziały o swoim cierpieniu i zapewnił, że nikt w Kościele nie może uchylać się od odpowiedzialności za wykorzystywanie dzieci. Przewodniczący Episkopatu abp Józef Gądecki przeprosił pokrzywdzonych i podziękował reżyserowi.
Nie ma przyzwolenia na zachowania pedofilskie wśród księży - zapewnia metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda.
Musimy zrobić wszystko, żeby formacja kapłanów była inna. By kapłan rzeczywiście był tym żywym obrazem Jezusa Chrystusa. Trzeba o tym przypominać, ale też trzeba oczyszczać szeregi kapłanów z tych wszystkich nadużyć, z tych wszystkich grzechów, które powodują, że dzisiaj ludzie zaczynają się zastanawiać kim właściwie jest kapłan - mówi abp Tadeusz Wojda.
Kilka dni temu temu w Watykanie opublikowano najnowszy list apostolski papieża Franciszka - z instrukcją, jak postępować w przypadku nadużyć seksualnych. Dochodzenia w sprawach tego typu mają trwać nie dłużej niż 90 dni, biskupi będą rozliczani nie tylko z nadużyć, ale i zaniedbań w dochodzeniach.
Za molestowanie nieletnich ksiądz Dariusz Olejniczak był skazany na dwa lata więzienia. Ma też dożywotni zakaz pracy z dziećmi.