Radio Białystok | Wiadomości | 10 lat więzienia - wyrok białostockiego trenera siatkarek za wykorzystywanie podopiecznych
Oba procesy - z uwagi na dobro pokrzywdzonych dziewcząt - toczyły się za zamkniętymi drzwiami.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jakimi argumentami kierował się sąd zarówno pierwszej jak i drugiej instancji nie wiadomo. Nie wiadomo też, czy oskarżony przyznawał się do zarzutów i jakie składał wyjaśnienia. A zdaniem śledczych działał od 2011 do końca 2017 r. Zarzuty dotyczą zgwałcenia, znęcania się psychicznego nad pokrzywdzonymi, grożenia im i zmuszania do picia alkoholu, a także posiadania treści pedofilskich.
Dwie z pokrzywdzonych dziewczynek miały mieć mniej niż 15 lat. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna mógł podglądać dziewczynki w szatni, gdzie zainstalowane były kamery.
Oskarżony przez ponad 7 lat pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w jednej z białostockich podstawówek.Jest prawomocny wyrok wobec białostockiego trenera siatkarek - za seksualne wykorzystywanie podopiecznych usłyszał wyrok 10 lat więzienia.
Losowanie sędziego, który miał rozpatrywać sprawę działaczy Komitetu Obrony Demokracji odbyło się w Suwałkach zgodnie z przepisami. Tak uznała Prokuratura Rejonowa w Giżycku i postępowanie umorzyło.
Zarzut współżycia z nieletnią i zbezczeszczenia zwłok postawiała suwalska prokuratura 16-latkowi.
Dziecko 14-letniej uczennicy z Suwałk urodziło się żywe - wynika z sekcji zwłok noworodka. Jego ciało znaleziono w środę (24.04) w pobliżu domu dziewczyny.
Potrzebna jest nowa opinia psychiatryczno-psychologiczna w sprawie mężczyzny oskarżonego o zabójstwo żony - zdecydował w piątek (19.04) Sąd Okręgowy w Białymstoku uwzględniając wniosek prokuratury. Do zabójstwa doszło 8 lat temu, zwłoki zmarłej udało się odnaleźć dopiero wiosną 2018 r.