Radio Białystok | Wiadomości | Pechowy złodziej - usiłując okraść dom wpadł w ręce policjanta
Chciał okraść mieszkanie metodą "na śpiocha", a wpadł w ręce funkcjonariusza Centralnego Biura śledczego Policji w Białymstoku.
38-latek nie spodziewał się, że właścicielem posesji w Mońkach, którą wybrał sobie za cel, jest policjant. Sądził, że domownicy śpią i rozpoczął plądrowanie domu. Nie zdążył jednak zrealizować swego planu, bo natychmiast zatrzymał go czujny właściciel, którym okazał właśnie policjant.
38-latek zachowywał się agresywnie i próbował uciekać. Funkcjonariusz nie dopuścił do tego i powiadomił o zdarzeniu dyżurnego Policji w Mońkach. Patrol przejął niedoszłego złodzieja. Okazało się też, że miał on 1,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna był też podejrzany o kradzież na sąsiedniej posesji. 38-latek usłyszał zarzuty. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Podlaska policja zlikwidowała dwie tzw. dziuple złodziei samochodów, czyli miejsca przechowywania i demontażu kradzionych aut. Zabezpieczyli m.in. części do nowych samochodów marki Mazda. Zatrzymano dwie osoby podejrzane o paserstwo.
Ostrzegają przed tym augustowscy policjanci. W tym roku odnotowano już trzy takie przypadki.
Blisko 100 tys. zł straciło starsze małżeństwo z Białegostoku, które padło ofiarą oszustek.
Niecodzienna kradzież w Sokółce. Złodziej włamał się do piekarni - ukradł trzy ciasta i 20 zł.
Nawet 10 lat więzienia grozi młodemu mieszkańcowi Wysokiego Mazowieckiego, który m.in. ukradł samochód, uciekał przed policją i próbował potrącić funkcjonariuszy.