Radio Białystok | Wiadomości | Na ogrodzeniu cmentarza żydowskiego w Tykocinie zawisła specjalna tablica
Dziś bardziej przypomina zaniedbaną łąkę niż nekropolię, ale wciąż jest tam blisko 150 macew. Cmentarz żydowski w Tykocinie jest jednym z sześciu obiektów, które jako pierwsze ujęto w programie Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
- Chodzi o odnalezienie wszystkich miejsc pochówku i specjalne ich oznakowanie – mówi dyrektor Narodowego Instytutu Dziedzictwa Bartosz Skaldawski. Dodaje, że wiele ze zidentyfikowanych cmentarzy jest niemalże kompletnie niszczonych, dlatego tak ważne jest oznaczanie tych miejsc.
Na ogrodzeniu cmentarza żydowskiego w Tykocinie zawisła specjalna tablica z informacją po polsku i w jidisz. Umieszczono tam też QR kod, poprzez który można połączyć się ze stroną internetową z pełnym opisem zabytku.
- Oznaczenie to początek przywracania cmentarzowi w Tykocinie jego funkcji sakralnej – mówi Joanna Auryn-Górska, która z grupą wolontariuszy od kilku miesięcy porządkuje tykociński cmentarz. Jak mówi – dziś zajmują się głównie sprzątaniem, tak by nie było wątpliwości, że to miejsce pochówku a nie miejsce na imprezę z grillem. - Chcemy przywracać szacunek pochowanym tam ludziom – precyzuje.
W planach społeczników jest przetłumaczenie napisów na macewach i ustawienie przy nich opisów w języku polskim. Cmentarz żydowski w Tykocinie to nie jedyna taka nekropolia w regionie. Podobne cmentarze są między innymi w Knyszynie, Białymstoku i Siemiatyczach.
Wolontariusze rozpoczęli porządkowanie cmentarza żydowskiego w Sokółce. ”Ocalić od zapomnienia” to projekt kierowany przez Stowarzyszenie Uśmiech Dziecka.
Społecznicy po raz kolejny będą sprzątać cmentarz żydowski w Tykocinie.
Nie mogą dokończyć inwestycji, bo ich działkę wpisano do rejestru zabytków. Chodzi o stację diagnostyczną, jaką w Siemiatyczach buduje Polski Związek Motorowy.
To była spontaniczna akcja, jak mówią jej uczestnicy, z potrzeby serca. Grupa wolontariuszy porządkowała niszczejący cmentarz żydowski w Tykocinie.