Radio Białystok | Wiadomości | 1,5 roku więzienia dla byłego komendanta wojewódzkiego MO
Wyrok 1,5 roku więzienia wobec byłego komendanta Milicji Obywatelskiej w Białymstoku jest słuszny. Tak orzekł Sąd Najwyższy odrzucając kasację w tej sprawie.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
86-letniego Sylwestra R. we wtorek (6.11) sąd uznał za winnego zbrodni komunistycznych i przeciwko ludzkości. To dlatego, że w grudniu 1981 r. podpisał on dokumenty dotyczące internowania 55 osób.
Zdaniem pionu śledczego IPN Sylwester R. w pierwszych dniach stanu wojennego podpisał decyzje o internowaniu opozycjonistów na podstawie przepisów, które jeszcze nie obowiązywały. To dlatego, że opublikowano je dopiero kilka dni po 13 grudnia 1981 r.
Oskarżony nie przyznał się do winy
Oskarżony był tylko na jednej rozprawie. Nie przyznał się do winy, mówił że był przekonany, iż dekret o wprowadzeniu stanu wojennego był zgodny z prawem. Przeprosił pokrzywdzonych.
Jego obrońca domagał się uniewinnienia i twierdził, że doszło do przedawnienia. Sąd się z tym nie zgodził, bo - jak podkreślał - działania oskarżonego można zakwalifikować jako zbrodnie przeciwko ludzkości, a te się nie przedawniają.
Wyrok - 1,5 roku więzienia
Sąd pierwszej instancji skazał Sylwestra R. na 2 lata więzienia, sąd drugiej instancji - złagodził tę karę do półtora roku.
Kasację wniósł zarówno obrońca byłego komendanta MO, jak i - na niekorzyść skazanego - Dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Sąd Najwyższy odrzucił obie kasacje, uznał, że są bezzasadne.
Ma 83 lata i kilka miesięcy temu usłyszał wyrok 2 lat więzienia za zbrodnie komunistyczne.
Pod koniec grudnia ub. roku Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał 83-letniego obecnie Sylwestra R. na dwa lata więzienia bez zawieszenia.
Dwóch lat więzienia bez zawieszenia i podania wyroku do publicznej wiadomości zażądał prokurator IPN dla 83-letniego Sylwestra R.