Radio Białystok | Wiadomości | Tajemnicza śmierć dwójki dzieci w Jeńkach sprzed 29 lat – jest przełom w sprawie
Czy nastąpił przełom w sprawie zabójstwa dwójki dzieci sprzed 29 lat w miejscowości Jeńki? Jak się nieoficjalnie dowiedziało Polskie Radio Białystok Prokuratura Okręgowa w Łomży prowadzi ponownie czynności w tej sprawie.
Śledczy mieli zatrzymać lub zlecić doprowadzenie dwóch osób. Pytany o to przez naszego reportera zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży Rafał Kaczyński powiedział tylko, że nie udziela informacji w tej sprawie.
Tajemnicza śmierć rodzeństwa
23 października 1989 roku, czyli 29 lat temu, w miejscowości Jeńki, w gminie Sokoły, zamordowane zostało rodzeństwo: 9-letni Janusz i 11-letnia Monika. Dzieci powiedziały mamie, że idą się pobawić do lasu, a kiedy nie wróciły po kilku godzinach, najpierw rodzina, a później sąsiedzi i milicjanci rozpoczęli poszukiwania.
Ciała dzieci znaleziono dzień później przysypane liśćmi i mchem. Miały ślady uduszenia sznurkiem, a dziewczynka także napaści seksualnej. Jedna z hipotez mówiła, że chłopiec zginął, bo widział sprawcę napaści na siostrę.
Sąsiedzi z miejscowości Jeńki zeznawali, że w dniu zabójstwa widzieli dwie podejrzane osoby, które musiały przechodzić koło miejsca zbrodni. Śledczy zabezpieczyli jednak tylko ślad damskiego buta.
Na wyjaśnienie tej sprawy wymiar sprawiedliwości ma rok. Zgodnie z prawem zabójstwo przedawnia się po 30 latach, czyli 23 października 2019 roku.
Rozpoczął się proces Damiana P. - ełczanina oskarżonego o zabójstwo swojego 2-miesięcznego syna.
Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach (Podlaskie) rozpocznie się w poniedziałek 8 października proces Damiana P., oskarżonego o zabójstwo swojego dwumiesięcznego dziecka. 25-latek miał maltretować niemowlę, które wskutek licznych obrażeń zmarło w szpitalu.
O kolejne dwa miesiące suwalski sąd przedłużył w poniedziałek (17.09) areszt dla 18-letniej kobiety podejrzanej o zabójstwo dziecko. Za kratami przebywa ona od końca lipca.
Porwanie i zabójstwo zarzuca białostocka prokuratura dwóm młodym mężczyznom. Ich ofiara to 27-letni Dawid, który zaginął na początku 2017 r.