Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku rozpoczął się proces kuriera w procederze oszustw "na policjanta"

W Białymstoku rozpoczął się proces kuriera w procederze oszustw "na policjanta"

28.06.2018, 13:01, akt. 13:07

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w czwartek (28.06) proces młodego mężczyzny oskarżonego o udział w oszustwach dokonywanym tzw. metodą na policjanta. Starsze osoby z całej Polski, od których odbierał pieniądze, straciły w sumie ok. 550 tys. zł.

Budynek Sądu Okręgowego w Białymstoku, fot. Wojciech Szubzda
Budynek Sądu Okręgowego w Białymstoku, fot. Wojciech Szubzda


0:00
0:00
W Białymstoku rozpoczął się proces kuriera w procederze oszustw "na policjanta" - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

24-latek oskarżony o oszustwa "na policjanta"

Białostocka prokuratura oskarżyła 24-latka o to, że pod koniec 2017 r. w różnych miastach Polski brał udział w oszustwach dokonywanych wspólnie z innymi, nie ustalonymi dotąd osobami. Sprawcy dzwonili najpierw na numery stacjonarne, podawali się najpierw za syna lub córkę, który spowodował lub uległ wypadkowi komunikacyjnemu, a następnie za rzekomego funkcjonariusza policji i żądali przekazania pieniędzy na polubowne załatwienie sprawy wypadku.

Jedna osoba straciła 240 tys. zł

W akcie oskarżenia wymienionych jest dziewięć takich sytuacji;  najwyższa kwota, którą w ten sposób oszustom udało się wyłudzić, to 240 tys. zł. W listopadzie 2017 roku takie pieniądze straciła starsza  kobieta w Białymstoku. Sprawcy zadzwonili do niej najpierw na numer stacjonarny, a potem na komórkowy. Jedna z osób podała się za jej córkę, która miała spowodować wypadek, potem do rozmowy włączył się rzekomy policjant.

Według aktu oskarżenia, 24-latek odebrał pieniądze od pokrzywdzonej sprzed jej domu. W niektórych przypadkach pieniądze były odbierane od jednej osoby kilka razy, czyli niejako w ratach; były przekazywane nie tylko złotówki, ale i dolary.

Oskarżony do świadomego udziału w przestępstwie nie przyznaje się

Twierdzi, że nie wiedział, iż było to oszustwo i nigdy nie podawał się za policjanta. Przekonywał, że jako kurier (pracę w tym charakterze miał znaleźć poprzez ogłoszenie internetowe) dostawał jedynie zlecenia odbioru i dostarczenia przesyłek. Zapewnia, że poza jednym przypadkiem - nie wiedział, co jest w środku.

Przed sądem mówił, że za każdą przesyłkę przekazywaną przez niego zawsze tej samej osobie, dostawał 200 zł (czasem więcej, gdy musiał jechać kilkaset kilometrów). Pytany o to, czy nigdy nie spotkał się z procederem tzw. oszustw na wnuczka przyznał, że "był naiwny", a pracy szukał, by pomóc finansowo matce.

Sąd rozpoczął przesłuchania osób pokrzywdzonych. W rozmowie z  dziennikarzami na korytarzu sądowym jedna z nich przyznała, że zagrały emocje, gdy usłyszała przez telefon o wypadku córki. Starsza pani przyznała, że z mediów wiedziała, iż tak działają oszuści, ale w tym momencie "wyłączył się rozsądek".

Dodała, że od razu nie mogła skontaktować się z córką, by sprawdzić, czy rzeczywiście potrzebuje finansowej pomocy, bo oszuści zabronili jej dzwonić gdziekolwiek przez pewien czas. Do tego w banku (poszła tam po pieniądze) skłamała pytana przez kasjerkę, czy aby nie chodzi o próbę oszustwa. Poinstruowana wcześniej przez przestępców powiedziała, iż potrzebuje pieniędzy na wyjazd za granicę.

Kolejny termin sąd wyznaczył na lipiec.

źródło: PAP | red: wsz

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Troje oszustów, którzy wyłudzili od białostoczan prawie 90 tysięcy złotych, trafiło w ręce policji

25.06.2018, 11:39

Trzy osoby podejrzane o oszustwa metodą na wnuczka wpadły w ręce policji. To dwaj mężczyźni: 22- i 29-letni oraz 53-letnia kobieta.


Dzięki czujności męża mieszkanka Bielska Podlaskiego nie straciła oszczędności życia

20.06.2018, 10:55

To prawdopodobnie jedno z największych oszustw metodą "na policjanta". Swoje oszczędności udostępniła oszustom 63-letnia mieszkanka Bielska Podlaskiego.


Oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od mieszkanki Łomży

21.05.2018, 13:55

Nie straciła 30 tysięcy złotych, tylko dlatego, że kasa w banku była już nieczynna. Mieszkanka Łomży była celem oszustów, którzy próbują wyłudzać pieniądze tzw. metodą na wnuczka.


Kolejne próby oszustw metodą "na wnuczka" w Białymstoku

20.03.2018, 13:35

Oszuści znów uaktywnili się w Białymstoku. Od wczoraj już 6 starszych mieszkańców zgłosiło się na policję, że mieli telefony od podejrzanych osób.  





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok