Radio Białystok | Wiadomości | Drzewa na drogach, zniszczone budynki i gospodarstwa bez prądu po nocnej wichurze w Podlaskiem
Kilkanaście domów i prawie drugie tyle budynków gospodarczych zniszczyła wichura, która przeszła w czwartek (21.06) wieczorem nad województwem podlaskim.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W Wierzbowie koło Śniadowa żywioł spowodował, że zawaliła się obora, w której były zwierzęta. Nie udało się uratować kilkunastu cieląt. Na szczęście nie ucierpieli mieszkańcy.
Podlascy strażacy interweniowali ponad 220 razy. Ponad 180 z tych interwencji dotyczyło powalonych na drogi drzew. Pozostałe to uszkodzone budynki - najwięcej na południu i północy regionu. W sumie wichura uszkodziła 15 domów i prawie 30 budynków gospodarczych. Zerwane dachy strażacy odnotowali w miejscowościach powiatu bielskiego, siemiatyckiego i wysoko-mazowieckiego.
Problemy z przejazdem były m.in. na drodze krajowej nr 64 z Łomży do Białegostoku, a także drodze krajowej nr 61 między Łomżą a Stawiskami.
Ponad 5 tys. odbiorców w naszym regionie wciąż jest bez prądu.
Energetycy przez całą noc naprawiali uszkodzenia linii. Jeszcze wieczorem prądu nie miało ponad 40 tys. odbiorców. Najgorsza sytuacja jest w okolicach Białegostoku w Bielsku Podlaskim i Łomży. Energetycy zapewniają, że do wieczora awarie powinny być usunięte.
Kilkadziesiąt razy interweniowali podlascy strażacy w związku z bardzo silnym wiatrem. Wyjeżdżali przede wszystkim do powalonych drzew i zalanych piwnic w regionie. W sumie we wszystkich akcjach ratunkowych w regionie brało udział prawie 200 strażaków.
Poniedziałkowe (18.09) wichury w Podlaskiem spowodowały straty w Puszczy Białowieskiej - informują Lasy Państwowe.