Radio Białystok | Wiadomości | Klub radnych Tadeusza Truskolaskiego coraz mniejszy - odchodzi Katarzyna Todorczuk
O połowę - w porównaniu do początku kadencji - zmniejszył się Klub Tadeusza Truskolaskiego w białostockiej Radzie Miasta. Z sześciu osób, które zdobyły mandat z tej listy, zostały trzy.
W poniedziałek (18.06) o rezygnacji poinformowała Katarzyna Todorczuk. Jako główny argument podała współpracę prezydenta z Nowoczesną. Jak mówiła: "mi osobiście to nie pasuje, nie chcę dalej tego firmować; uważam, że komitet niezależny, bezpartyjny się sprawdził".
Tadeusz Truskolaski w jesiennych wyborach samorządowych po raz czwarty ubiegać się będzie o stanowisko prezydenta Białegostoku. Do tej pory startował z poparciem Platformy Obywatelskiej, rok temu wystawił swoją listę do Rady Miasta. Teraz oprócz PO popiera go też Nowoczesna, a jeden z zastępców prezydenta - Przemysław Tuchliński należy do tej partii.
Tadeusz Truskolaski uważa, że rezygnacja radnej jest tylko pretekstem i że nie ma to wpływu na działanie jego klubu, bo są tam trzy osoby. A tyle minimum trzeba, by mieć klub w Radzie Miasta.
W tej kadencji z Klubu Tadeusz Truskolaskiego odeszli wcześniej: Marcin Szczudło, który jest w PiS-ie i Dariusz Wasilewski, który jest radnym niezrzeszonym.
"Dokładnie 11 i pół roku mija, jak zostałem zaprzysiężony na prezydenta miasta. Te lata to są lata ogromnego sukcesu i rozwoju naszego miasta".
Tadeusz Truskolaski jest kandydatem PO i Nowoczesnej na prezydenta Białegostoku - decyzję ogłoszono w czasie konwencji samorządowej Koalicji Obywatelskiej, zorganizowanej we wtorek (5.06) w tym mieście. Koalicja zamierza wystawić też wspólną listę do rady miasta.
Białostoccy radni złożyli już oświadczenia majątkowe za ubiegły rok. Najwięcej, bo ponad 400 tys. zł zarobił Marcin Szczudło
Do 4 osób zmniejszył się klub miejskich radnych z komitetu wyborczego urzędującego prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. "To trudny projekt, formuła niepartyjna, ale warto było spróbować" - powiedział Tadeusz Truskolaski.
Klub Tadeusza Truskolaskiego nadal nie będzie miał swojego wiceprzewodniczącego w prezydium białostockiej Rady Miasta.