Radio Białystok | Wiadomości | Marcin Sawicki uważa, że władze Białegostoku doprowadziły do wzrostu zadłużenia miasta
Ponad trzykrotny wzrost zadłużenia Białegostoku zarzuca obecnym władzom Marcin Sawicki z Inicjatywy "Kocham Białystok", który chce kandydować na prezydenta miasta.
- Trend jest taki, że z roku na rok zadłużamy się coraz więcej. Warto przypomnieć, że kiedy prezydent Truskolaski obejmował swój urząd, zadłużenie Białegostoku to było 260 mln zł. Dzisiaj mamy do czynienia z kwotą trzykrotnie wyższą, jeżeli chodzi o nasze zadłużenie - mówił podczas poniedziałkowej (11.06) konferencji prasowej Marcin Sawicki.
Marcin Sawicki przedstawił też swoje pomysły na oszczędności w budżecie Białegostoku.
- Poza taką podstawową kwestią jak ograniczenie administracji, zwróciłbym uwagę na rzecz, która jest naszym koronnym postulatem, czyli likwidacja Straży Miejskiej - mówił Marcin Sawicki.
Rzecznik prezydenta Białegostoku Urszula Mirończuk przyznaje, że zmieniła się skala zadłużenia miasta w czasie urzędowania Tadeusza Truskolaskiego, ale też blisko trzykrotnie wzrósł budżet Białegostoku z 800 milionów do ponad 2 miliardów złotych. Znaczna część miejskich pożyczek wynika z zapotrzebowania na wkład własny przy aplikowaniu o pieniądze z Unii Europejskiej.
Rzecznik prezydenta przypomina też, że w niedawnym Ratingu Fitcha światowi eksperci pozytywnie oceniają politykę finansową Białegostoku mimo realizacji zakrojonego na szeroką skalę programu inwestycyjnego.