Radio Białystok | Wiadomości | Zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku podczas budowy białostockiej galerii handlowej
Projektant budynku musi zapłacić 60 tysięcy złotych grzywny. Po prawie 10 latach od zdarzenia zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie katastrofy podczas budowy jednej z białostockich galerii handlowych.
W 2008 roku zginął jeden z robotników
W marcu 2008 roku podczas prac zawaliła się kilkunastometrowa ściana oraz część stropu na wysokości trzech kondygnacji. Jeden z robotników zginął, drugi został ranny.
Zadaniem sądu do wypadku przyczynił się projektant konstrukcji, który popełnił błędy w obliczeniach. Uzasadniając wyrok sędzia Anna Hordyńska odnosiła się do opinii trzech zespołów biegłych. Jak mówiła, wszystkie są zgodne co do tego, że projekt przewidywał mniejszą niż w rzeczywistości nośność ściany, która się zawaliła. Sędzia dodawała też, że katastrofy budowlane są procesem złożonym i nie da się wskazać bezpośrednio jednego winnego, jednak uznano, że to projektant mógł uniknąć tragicznych skutków poprawiając obliczenia po zbadaniu realnej wytrzymałości ściany.
- Skazujący wyrok niemal na pewno będzie zaskarżony – zapowiada obrońca oskarżonego Jan Oksentowicz. Jego zdaniem opinie biegłych wcale nie są jednoznaczne, co pozwoliło wcześniej uniewinnić oskarżonego.
Odwołanie od wyroku rozważy także prokuratura, która domagała się dwóch lat więzienia w zawieszeniu i trzyletniego zakazu wykonywania zawodu.
Skazanego projektanta nie było w sądzie podczas ogłaszania wyroku. W poprzednim procesie sąd go uniewinnił, jednak wyrok ten został uchylony i skierowano sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Będzie ponowny proces ws. wypadku przy budowie białostockiej galerii handlowej przy ulicy Świętojańskiej.
Białostocki sąd uniewinnił konstruktora galerii handlowej w centrum miasta, oskarżonego w związku z wypadkiem przy jej budowie. W 2008 roku ściana galerii runęła - zginął wtedy jeden z robotników, a drugi został ranny. Wyrok nie jest prawomocny.
Po 1,5-rocznej przerwie na wokandę białostockiego sądu wrócił proces dotyczący wypadku na budowie jednej z największych w Białymstoku galerii handlowych. W tym czasie biegli przygotowali nową opinię w sprawie.