Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Powrót na wokandę sprawy wypadku na budowie galerii
Po 1,5-rocznej przerwie na wokandę białostockiego sądu wrócił proces dotyczący wypadku na budowie jednej z największych w Białymstoku galerii handlowych. W tym czasie biegli przygotowali nową opinię w sprawie.
Alfa Centrum zbudowano w miejscu dawnej fabryki włókienniczej. W marcu 2008 roku - w czasie prac budowlanych w adaptowanej, zabytkowej części budynku - zawaliła się ściana o długości 15 metrów oraz stropy na wysokości trzech kondygnacji. W wypadku zginął jeden robotnik, drugi został ranny.
Projektanta tej konstrukcji, inżyniera budowlanego, prokuratura oskarżyła o nieumyślne doprowadzenie do katastrofy budowlanej. Według śledczych nieprawidłowo obliczył nośność ściany, która runęła. Postawiony zarzut dotyczy nieumyślnego doprowadzenia do katastrofy budowlanej, zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach.
Sąd Okręgowy w Białymstoku przesłuchał w drodze telekonferencji dwójkę biegłych z Gorzowa Wielkopolskiego, którzy sporządzili nową opinię w sprawie.
Proces trwa już blisko trzy lata. Oskarżony inżynier Andrzej M., który od wielu lat projektuje konstrukcje budowlane i ma na swoim koncie m.in. przebudowy zabytkowych obiektów w Gdańsku, nie przyznaje się do zarzutów. Twierdzi, że do wypadku doszło nie z powodu niewłaściwie wyliczonej nośności, ale w wyniku nieprawidłowego prowadzenia prac na budowie. W jego ocenie złe było zabezpieczenie przyległych do filara stropów.(PAP, oprac. js)