Radio Białystok | Wiadomości | Czy kierowcy w Białymstoku blokują lewy pas ruchu?
Jazda lewym pasem - to jedno z najczęściej popełnianych drogowych wykroczeń.
Tylko w tym roku białostoccy policjanci ukarali prawie 50 kierowców za blokowanie lewego pasa ruchu na drogach, gdzie możemy jechać dwoma.
Czy białostoccy kierowcy blokują lewy pas ruchu?
Kierowcy przyznają, że jazda za autem, który blokuje lewy pas jest denerwująca.
"To bardzo częste na ulicach Białegostoku. Np. na Alei Piłsudskiego często ktoś jedzie bardzo wolno lewym pasem i blokuje ruch" - mówią białostoccy policjanci.
Rzecznik prasowy KWP w Białymstoku nadkom. Tomasz Krupa mówi, że kierowcy powinni zachowywać się na drodze w taki sposób, aby poruszać się prawym pasem.
Lewy pas służy do wyprzedzania. Bardzo często lewym pasem poruszają się też pojazdy uprzywilejowane - policja, karetki, straż pożarna, które jadą ratować czyjeś życie - tłumaczy Tomasz Krupa.
Ale - zgodnie z przepisami - jeżeli nawet ktoś uporczywie blokuje lewy pas, to możemy wyprzedzić go z prawej strony.
Taka sytuacja w terenie zabudowanym jest dopuszczalna. Żeby móc wykonać taki manewr musimy mieć dwa pasy ruchu przeznaczone do jazdy na wprost. Wtedy korzystając z tego prawego pasa rzeczywiście taki pojazd możemy wyprzedzić. Poza terenem zabudowanym możemy wykonać podobny manewr tylko w przypadku, gdy w jednym kierunku są trzy pasy ruchu - wyjaśnia rzecznik podlaskiej Policji.
Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku Michał Freino podkreśla, że blokowanie lewego pasa ruchu często budzi w kierowcach złość agresję.
Przez jazdę lewym pasem można nie zdać egzaminu na prawo jazdy
"Zbyt wolna jazda lewym pasem może spotkać się z agresją ze strony innych kierowców. Wtedy może dochodzić do wielu niebezpiecznych sytuacji. Powoduje to też niepotrzebną agresję na drodze" - mówi Michał Freino i dodaje, że przez uporczywe trzymanie się lewego pasa można nie zdać egzaminu na prawo jazdy.
Jeśli kandydat na kierowcę podczas egzaminu korzysta głównie z lewego pasa, to egzaminator taki egzamin może przerwać. W Polsce obowiązuje ruch prawostronny i każdy powinien o tym wiedzieć - dodaje Michał Freino.
Policjanci przypominają, że za blokowanie lewego pasa ruchu grozi mandat od 20 do 500 złotych i 2 punkty karne.