Radio Białystok | Wiadomości | Eksplozja niewybuchów na jednej z posesji koło Zambrowa
Na terenie jednej z posesji we wsi Nagórki doszło do wybuchu, w wyniku którego ucierpiał 39-letni Grzegorz K. Mężczyznę w ciężkim stanie przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Białymstoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pięć pocisków artyleryjskich, dwa granaty moździerzowe i około 20 zapalników przechowywane były w jednym z gospodarstw we wsi Nagórki w gminie Zambrów.
Niestety, zanim znalezisko mogli zabezpieczyć saperzy, doszło do tragedii. Jak informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie Agnieszka Predko na terenie jednej z posesji w tej wsi doszło do wybuchu, w wyniku którego ucierpiał 39-letni Grzegorz K.
Mężczyznę w ciężkim stanie przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Białymstoku.
Policja ewakuowała mieszkańców dziesięciu okolicznych domów, a na teren posesji wezwano patrol saperów, którzy zabezpieczyli znalezisko. Okoliczności, w jakich doszło do eksplozji bada teraz policja.
Kolejny niewybuch drogowcy znaleźli na budowanej ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku. Robotnicy natrafili na pocisk artyleryjski. Na miejscu pracowali saperzy z Białegostoku.
Około 3,5 tysiąca mieszkańców Ostrołęki zostało ewakuowanych ze swoich mieszkań po odkryciu niewybuchu. Pocisk pochodzący z II wojny światowej znaleziono na budowie, podczas prac ziemnych.
Saperzy zdetonowali w poniedziałek (10.07) niewybuch z II wojny światowej. Niebezpieczny ładunek ważący pół tony znaleziono podczas przebudowy drogi.
Drugi niewybuch, znaleziony przy ul. Ciołkowskiego, został zabezpieczony. Saperzy wywieźli go z miejsca budowy na ul. Ciołkowskiego na poligon wojskowy w Orzyszu