Radio Białystok | Wiadomości | W Łapach powstał ośrodek rehabilitacji dziennej – już są pierwsi pacjenci
W opuszczonych budynkach należących do Szpitala Powiatowego w Łapach powstał Ośrodek rehabilitacji dziennej. Znajdą tam pomoc osoby m.in. z problemami neurologicznymi, te, które cierpią z powodu schorzeń reumatologicznych, a także pacjenci po operacjach.
To bardzo dobra informacja dla mieszkańców - cieszy się szef Komisji Zdrowia w radzie powiatu białostockiego Marek Skrypko. Jak mówi, do tej pory musieli dojeżdżać do Białegostoku czy Wysokiego Mazowieckiego.
Ośrodek mieści się w byłej poradni przy ul. Piaskowej
Ośrodek z poradnią rehabilitacji już w poniedziałek (2.10) przyjmuje pacjentów. Mieści się w byłej poradni przy ul. Piaskowej w Łapach. Od dłuższego czasu stał pusty i groziło mu zniszczenie - podkreśla Marek Skrypko. Wcześniej przyjmowali tam lekarze rodzinni. W Ośrodku i poradni będzie pracować 14 osób - rehabilitanci, fizjoterapeuci i masażyści, nie tylko ze szpitala w Łapach, również z Białegostoku - mówi dyrektor Szpitala Urszula Łapińska.
Placówka będzie czynna od poniedziałku do piątku, w godzinach 8:00 - 18:00. Dziennie ma przyjmować około 20 pacjentów. Mieszkańcy Białegostoku i powiatu białostockiego mają też być obsługiwani w domach.
Ma cztery kondygnacje i kosztował ponad 30 mln złotych. W sobotę (30.09) w Supraślu uroczyście otwarto szpital uzdrowiskowy.
Partia Razem chce, by samorządy województw dofinansowały w regionach programy szczepień profilaktycznych, np. w Podlaskiem byłyby to szczepionki przeciwko wirusowi HPV dla młodych dziewcząt, czy przeciwko grypie dla pracowników służby zdrowia.
Los przychodni rehabilitacyjnej przy ul. Bema w Białymstoku nie jest jeszcze przesądzony. Po kilkudziesięciu latach działalności poradnia od października ma nie mieć kontraktu z NFZ na zabiegi. To może oznaczać jej likwidację. W obronie placówki wystąpili pacjenci, którzy zebrali ponad 500 podpisów pod pismem do Funduszu.
Wyposażona kuchnia, salon i pokój dzienny czekają od kwietnia, chętnych wciąż nie ma. Dom Dziennego Pobytu dla seniorów„Kalinka” w Suwałkach wiąż nie może rozpocząć działalności, bo do tego trzeba minimum 10 podopiecznych. Na razie zgłosiło się 7 zainteresowanych.