Radio Białystok | Wiadomości | To nie jest miejsce, do którego idzie się z własnej woli - 16 lat Zakładu Karnego w Czerwonym Borze
Ponad 23 tysiące osób odbyło karę więzienia w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze, w powiecie zambrowskim. Okazją do podsumowania jest szesnasta rocznica założenia jednostki.
Jak mówi jej dyrektor pułkownik Tadeusz Kaczyński, decyzję w 2001 roku podpisał ówczesny Minister Sprawiedliwości Lech Kaczyński. Od tego czasu zakład bardzo się zmienił, obecnie współpracuje z wieloma lokalnymi instytucjami.
Zakład Karny w Czerwonym Borze jest też jednym z większych pracodawców w regionie. Zatrudnionych jest tam blisko 250 osób.
W białostockim okręgu nieodpłatnie i odpłatnie pracuje 1,5 tys. skazanych - o 300 więcej niż przed rokiem.
Więźniowie będą pomagać podlaskim samorządom w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych. Porozumienie w tej sprawie podpisał wojewoda podlaski i Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Białymstoku.
Coraz więcej więźniów z podlaskich zakładów karnych pracuje. Jak wynika ze statystyk Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w 2016 roku bezrobocie wśród skazanych wyniosło nieco ponad 20 procent. Z kolei rok wcześniej nie pracował prawie co trzeci skazany.