Radio Białystok | Wiadomości | Byliśmy na budowie nowego dworca PKS w Białymstoku - zobaczcie zdjęcia i wideo
autor: Monika Kalicka
- To nie do wiary, że na tym pustkowiu za 5 miesięcy ma stać nowy dworzec - mówią mieszkańcy Białegostoku przystający na kładce prowadzącej z dworca PKP na PKS.
Widok robi wrażenie
Na tej kładce przystaje niemal każdy. Widok na cały plac budowy robi wrażenie. Wokół leżą tony piachu i ziemi oraz gruz ze zburzonych budynków, w równych rzędach leżą też rury - kanalizacyjne i wodociągowe - czekając na montaż.
Koparki pracowicie wydobywają ziemię i przesypują do ciężarówek, które przewożą ją w inne miejsce budowy. Walce w powolnym tempie, ale dokładnie, ubijają piach. Gruszki betoniarek kręcą się wokół własnej osi przygotowując beton do wylania.
Geodeci co chwila rozstawiają niwelatory, by określić różnice wysokości terenu, operatorzy koparek cierpliwie zagłębiają łyżki w górach ziemi, a robotnicy grabią piasek wyrównując teren.
- Kiedy stał tu dworzec, nie czuło się, że jest to tak duży teren - mówi jeden z białostoczan, który pamięta jeszcze, jak budowany był poprzedni dworzec. - Przychodzę tu co kilka dni, żeby podpatrzeć, jak idzie robota.
Na placu widać już miejsca, gdzie będą wiaty przystankowe, są też postawione fragmenty stacji kontroli pojazdów. Na razie w miejscu, gdzie stanie dworzec trwają prace ziemne i kończy się rozbiórka tunelu.
Nowy dworzec będzie miał 1,5 tys. m2 powierzchni. Ma być gotowy pod koniec października.