Radio Białystok | Wiadomości | Szpital w Łapach spłaci wierzycielom najpilniejsze zobowiązania
Część wierzycieli szpitala w Łapach dostanie swoje pieniądze. Radni powiatu białostockiego zdecydowali, że pokryją ujemny wynik finansowy podległej placówki za ubiegły rok. To ponad półtora miliona złotych.
Pieniądze trafią wkrótce m.in. do dostawców leków, mediów, opłacona z nich będzie pralnia i bieżące funkcjonowanie szpitala - mówi jego główna księgowa Beata Sikora. Dodaje, że kwestie płac w placówce regulowane są na bieżąco.
Sytuacja finansowa szpitala w Łapach nie jest najlepsza
Zadłużenie za 2016 rok przekracza 8 mln zł. Ale jak wskazują radni opozycji, sytuacja nieco się poprawiła od czasu zatrudnienia dyrektor Urszuli Łapińskiej. Poprzedni dyrektor, zdaniem radnych PiS źle kierował szpitalem i dążyli do jego odwołania. Nieco ponad rok temu konkurs na to stanowisko wygrała Urszula Łapińska (wcześniej m.in. dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Białymstoku, a w USK specjalista od pozyskiwania funduszy unijnych).
Szpital wdraża plan ratunkowy
Jak mówi szef Klubu PiS w radzie powiatu Jan Perkowski, strata finansowa placówki za ubiegły roku okazała się mniejsza niż spodziewali się radni. Ponadto szpital wdraża plan ratunkowy, wkrótce rozpocznie się jego rozbudowa. Kosztować ma ponad 20 mln zł. Powstanie m.in. nowoczesny blok operacyjny. Spora część pieniędzy na wyposażenie placówki ma pochodzić z zewnątrz - cieszy się przewodniczący Komisji Zdrowia w radzie powiatu białostockiego Marek Skrypko.
Dobre prognozy na przyszłość
Marek Skrypko podkreśla, że na liście rankingowej projektów złożonych do Programu Polska-Białoruś-Ukraina, szpital w Łapach z jednym ze swoich projektów jest na pierwszym miejscu i jest to dobra prognoza. A jeśli by pozyskać pieniądze ze wszystkich programów, które będą wkrótce dostępne, to z pieniędzmi, które przekazali radni na modernizację, w łapskiej placówce można by zrobić naprawdę dużo - dodaje radny PiS.
Szpital ma trafić do tworzonej sieci szpitali
Szpital w Łapach nie jest w żaden sposób zagrożony - zapewniała na czwartkowej sesji główna księgowa placówki. Szpital leczy mieszkańców kilku ościennych gmin, i według informacji przekazanej w marcu przez dyrektora NFZ w Podlaskiem Macieja Olesińskiego, ma trafić do tworzonej sieci szpitali. To o tyle ważna informacja, że oznacza pewność finansowania.