Radio Białystok | Wiadomości | Łapy: Radni powiatu białostockiego przyznali szpitalowi 1,7 mln pożyczki
Część wierzycieli Szpitala Powiatowego w Łapach odzyska swoje pieniądze. Po długiej i burzliwej dyskusji radni powiatu białostockiego przyznali szpitalowi 1 mln 721 tys. zł pożyczki.
Prosił o nią p.o. dyrektora placówki Tadeusz Gniazdowski, tłumacząc że nie ma pieniędzy na zapłatę dostawcom m.in. leków czy prądu. Za chęcią pomocy szpitalowi głośno opowiadał się na czwartkowej nadzwyczajnej sesji niemal każdy z radnych, więc dyskusja o tym czy udzielić pożyczki zapowiadała się na krótką. Tak jednak nie było. Apeli, wniosków i głosowań było kilka. Część radnych podkreślała, że chce wiedzieć na co dokładnie i jakie pieniądze będą przeznaczone, zarzucając dyrektorowi szpitala że nie informuje ich o tym szczegółowo.
Były też prośby, by decyzji o przyznaniu pożyczki szpitalowi jednak nie odkładać. "Dajmy pieniądze, ale sprawdźmy jak będą wydane" - apelował radny PSL Wojciech Fiłonowicz. W podobnym tonie wypowiadał się Roman Czepe z PiS. Dziękował za wsparcie szpitala i sugerował, by poświęcić kilkanaście tysięcy na rzetelny audyt zewnętrznej firmy w łapskiej placówce.
Duże emocje wśród radnych wzbudził też fakt, że z 1 mln 700 tys. zł sporą część - dokładnie 330 tys. zł - mają dostać dwaj lekarze, w ramach wypłaty zaległych pensji, a sprawa sięga 2008 roku. Zenon Żukowski z PiS wnioskował, by kwotę wsparcia szpitala pomniejszyć o sumę przeznaczoną dla tej dwójki lekarzy. Ostatecznie jednak większość radnych głosowała za udzieleniem wsparcia szpitalowi w pełnej planowanej kwocie. Dyrektor Tadeusz Gniazdowski chce wypłacić pieniądze wierzycielom jak najszybciej, zwłoka oznacza bowiem odsetki, bo należności należało uregulować jeszcze w ubiegłym roku. Co więcej, dostawcy mogą też zagrozić wstrzymaniem dostaw np. leków, opatrunków czy prądu. (eb/mk)