Radio Białystok | Wiadomości | Kontrola pieców na posesjach - jakie uprawnienia ma straż miejska?
W tym zakresie mają większe uprawnienia niż pracownicy inspektoratu ochrony środowiska. Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Białymstoku, podczas sprawdzania czym właściciele domów jednorodzinnych palą w piecach, mogą domagać się wpuszczenia na teren posesji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
700 kontroli w domach jednorodzinnych w Białymstoku
W ostatnim półroczu w Białymstoku straż miejska przeprowadziła ponad 700 kontroli pieców na posesjach. Tylko w jednym przypadku właściciel posesji uniemożliwił przeprowadzenie kontroli. Jak mówi rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku Joanna Szerenos-Pawilcz, sprawa trafiła na policję, bo taka odmowa traktowana jest jak przestępstwo. Rzecznik dodaje, że większość białostockich strażników miejskich ma imienne upoważnienia do przeprowadzania takich kontroli, co oznacza, że właściciele mają obowiązek wpuszczenia ich na teren posesji.
Jak mówi wiceprezes Sądu Rejonowego w Białymstoku Ewa Dakowicz, do sądu wpłynął już wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego w sprawie właściciela posesji, który uniemożliwił przeprowadzenie kontroli. Zgodnie z prawem sprawa mogłaby się jednak zakończyć o wiele bardziej poważnie, bo utrudnianie takiej kontroli zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.
Okazuje się jednak, że aż takich uprawnień jak straż miejska nie mają pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony środowiska. Jak mówi naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ Marcin Dziedzic, inspektorat przeprowadza kontrole głównie w firmach, jednak właściciel może odmówić poddania się kontroli i nie naraża się na odpowiedzialność karną.
Spekulowano, że zanieczyszczenie powietrza w Białymstoku to efekt spalania śmieci w domowych kotłowniach. W praktyce okazało się, że to raczej efekt kiepskiego paliwa. Przez ostatnie pół roku strażnicy miejscy odwiedzali właścicieli domów jednorodzinnych, by sprawdzić czym ogrzewają swoje domy.
Tylko 28 procent mieszkańców uznało, że straż miejska jest w Łomży niepotrzebna; jej pracę docenia ponad 70 procent mieszkańców, chociaż większość z nich uważa, że praca funkcjonariuszy powinna się zmienić.