Radio Białystok | Wiadomości | Kierowcy kontra rowerzyści. Kto ma pierwszeństwo? - eksperyment dziennikarzy Radia Białystok
Najczęstszą przyczyną wypadków na ścieżkach rowerowych według policyjnych danych jest wymuszanie pierwszeństwa przez kierowców samochodów. "Mimo, że przepisy zmieniły się kilka lat temu, nie wszyscy kierowcy i rowerzyści pamiętają, jak należy reagować w konkretnych sytuacjach" - mówi aspirant Grzegorz Awienowicz z białostockiej drogówki. Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski wspólnie z policyjnym patrolem sprawdzili, jak zachowują się uczestnicy ruchu drogowego.
- Według ogólnych przepisów rowerzysta ma pierwszeństwo, kiedy porusza się po ścieżce równolegle do drogi z pierwszeństwem przejazdu, czyli na przykład na skrzyżowaniu ulic Branickiego i Baranowickiej w Białymstoku - mówi aspirant Grzegorz Awienowicz z białostockiej drogówki. Kierowca ma obowiązek ustąpić mu pierwszeństwa i obserwować drogę, bo rowerzysta ma pierwszeństwo również w momencie wjeżdżania na taki przejazd.
Kierowca może stracić prawo jazdy albo otrzymać mandat i punkty karne
Konsekwencje wymuszenia pierwszeństwa mogą być bardzo poważne. - Gdy doprowadzimy do potrącenia rowerzysty w sytuacji, gdy ma pierwszeństwo, policjant może nawet zatrzymać prawo jazdy. Wtedy od decyzji sądu zależy to, na jak długo kierowca traci uprawnienia. Za samo wymuszenie pierwszeństwa możemy otrzymać mandat do 500 złotych i 6 punktów karnych - mówi aspirant Grzegorz Awienowicz z białostockiej drogówki.
Rowerzyści też mogą zostać ukarani
Rowerzystom wymuszającym pierwszeństwo nie grozi co prawda utrata prawa jazdy, ale trzeba się liczyć z mandatem nawet do 500 złotych.
Najczęstszym grzechem rowerzystów jest przejazd przez przejście dla pieszych. Grozi za to mandat w wysokości 100 złotych. Według przepisów rowerzysta musi przeprowadzać rower przez przejście, jeśli obok niego nie ma ścieżki.
Reguła ograniczonego zaufania
Aspirant Grzegorz Awienowicz z białostockiej drogówki radzi, żeby zawsze w czasie kierowania jakimkolwiek pojazdem stosować regułę ograniczonego zaufania.
Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski wspólnie z policyjnym patrolem sprawdzili, jak zachowują się kierowcy, którzy przejeżdżają skrzyżowanie ul. Branickiego i Baranowickiej. Wzdłuż ul. Branickiego biegnie ścieżka rowerowa. Z kolei ul. Baranowicka jest podporządkowana. Kierowca, który chce włączyć się do ruchu od strony Baranowickiej ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerzystom na ścieżce. Nie wszyscy się do tego stosują. Andrzej Ryczkowski przejeżdżał rowerem ścieżkę, Kamil Kalicki z policjantami obserwował zachowanie się kierowców. Większość z nich zatrzymywała się na widok roweru, kilku wymusiło jednak pierwszeństwo na skrzyżowaniu.