Radio Białystok | Wiadomości | BiKeR od 1 kwietnia, ze stacjami w Choroszczy i Juchnowcu Kościelnym - jest nowa umowa
Mieszkańcy pobliskich gmin będą mogli korzystać z systemu rowerów miejskich BiKeR działającego w Białymstoku. Władze miasta podpisały we wtorek (07.03) porozumienie w tej sprawie z gminami Choroszcz i Juchnowiec Kościelny. Tegoroczna inauguracja systemu - 1 kwietnia.
Na terenie gmin Choroszcz i Juchnowiec Kościelny będą po dwie stacje rowerowe. Systemem będzie zarządzało miasto Białystok, podmiejskie samorządy zrefundują koszty związane z obsługą stacji na ich terenie.
To pierwszy rower aglomeracyjny w Polsce, cieszę się, że te samorządy przystąpiły do projektu, namawiamy innych" - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Graniczące z Białymstokiem, Choroszcz i Juchnowiec Kościelny, były już w systemie BiKeR. Nowe umowy związane są z tym, że miasto rozstrzygnęło przetarg na obsługę systemu i w styczniu podpisało umowę z firmą Nextbike na kolejne trzy lata. Nextbike obsługiwał też system przez poprzednie trzy sezony.
Bez względu na pogodę BiKeRem pojedziemy dopiero od 1 kwietnia
Prezydent Truskolaski zaznaczył, że nawet jeśli pogoda będzie dobra w marcu, system nie ruszy wcześniej właśnie dlatego, iż jest to nowa umowa, która wejdzie w życie 1 kwietnia. Użytkownicy będą mieli w mieście do dyspozycji 50 stacji i pół tysiąca rowerów, również tandemy i małe rowery dla dzieci.
Magistrat traktuje system BiKeR jak element transportu publicznego w Białymstoku. Wizualnie ma do tego nawiązywać kolorystyka i oznaczenie zarówno rowerów, jak i stacji, wskazujące na związki z autobusową komunikacją miejską; dominujące kolory to biały i zielony.
BiKeR działa w Białymstoku od 2013 roku i liczy obecnie ponad 47 tys. użytkowników
Sezon trwa od 1 kwietnia do 30 listopada. Aby korzystać z systemu, trzeba się w nim zarejestrować, a następnie wnieść opłatę wstępną, która wynosi 10 zł. Darmo z roweru można korzystać przez pierwszych 20 minut, a posiadacze karty miejskiej - przez pierwszych 30 minut; kolejne minuty są płatne.
"Rower cieszy się dużym zainteresowaniem szczególnie młodych ludzi. Po wpłaceniu 10 zł mogą z niego korzystać tak naprawdę troszkę na zasadzie perpetuum mobile, czyli dla nich bezpłatnie" - dodał prezydent Truskolaski nawiązując do faktu, że często użytkownicy, gdy mija czas bezpłatnego użytkowania, na najbliższej stacji zmieniają rower.
W trakcie trzech dotychczasowych sezonów w systemie zarejestrowało się ponad 47 tys. użytkowników, którzy z rowerów skorzystali ponad 1,2 mln razy.
