Radio Białystok | Sport | Adrian Siemieniec: Dwumecz z Ajaxem to informacja dla nas, ile jeszcze pracy przed nami
Ajax Amsterdam pokonuje 3:0 Jagiellonię Białystok w rewanżowym meczu 4. rundy el. Ligi Europy. Pierwsze spotkanie Jagiellonia przegrała u siebie 1:4, w związku z czym odpada z LE i jesienią zagra w fazie ligowej Ligi Konferencji.
Podziękowania i gratulacje
Konferencję prasową trener Jagiellonii Adrian Siemieniec rozpoczął od podziękowań i gratulacji.
Chciałem podziękować za tę rywalizację i pogratulować Ajaxowi zwycięstwa w tym dwumeczu oraz życzyć im powodzenia. To naprawdę był duży zaszczyt dla mnie, dla moich piłkarzy, dla naszego klubu rywalizować z tak wielkim klubem. Życzymy tej drużynie powodzenia w fazie ligowej Ligi Europy. Dziękuję bardzo naszym kibicom. Dla nich też jest to maraton, jednak on przecież się nie kończy. Przed nami jeszcze jest dużo spotkań w Europie, jednak to był dla nich na pewno intensywny czas. Dziękuję im za ich obecność i wsparcie. Naprawdę dla nas to dużo znaczy. Dziękuję też moim piłkarzom za ten dwumecz. Na pewno nie jesteśmy szczęśliwi z powodu tego, że nie awansowaliśmy, ale musimy realnie oceniać naszą sytuację, nasze możliwości i te spotkania. W tym momencie przejdę też do tego, co się dzisiaj działo na boisku - powiedział trener Adrian Siemieniec
Przebieg spotkania do 43. minuty
Następnie trener Jagi przeszedł do kompleksowego omówienia przebiegu meczu do momentu utraty bramki.
Uważam, że w pierwszej połowie naprawdę mogę być zadowolony z wielu fragmentów, z tego jak broniliśmy. Było mało momentów, w których mieliśmy inicjatywę, w których przejmowaliśmy piłkę. Troszkę za mało mieliśmy okazji do wyjścia wyżej, i brakowało nam trochę tych momentów, mówię o tym fragmencie do straty bramki na 1:0, brakowało nam tych momentów więcej takich naszych, w których mogliśmy otworzyć grę od bramki, w których mogliśmy utrzymać się dłużej przy piłce, przejść bliżej pola karnego przeciwnika i tam stworzyć zagrożenie. Ale na pewno nieźle funkcjonowaliśmy w niskim bloku, to mnie cieszy, bo to jest na pewno jeden z naszych wniosków, że przy takiej skali przeciwnika, przy takim ogromie jakości indywidualnej w tych zespołach, musimy bronić bardziej kompaktowo, musimy bronić bliżej swojej bramki, musimy bronić ilością też zawodników i zamykać odpowiednie przestrzenie. I naprawdę do tej 40. minuty nieźle sobie z tym radziliśmy - powiedział trener Siemieniec.
Dalsza część meczu
Później przyszła kolej na podsumowanie tego, co działo się już od momentu utraty przez Jagiellonię bramki.
Potwierdziła się sytuacja taka, że jak z takim zespołem tracisz piłkę w takim sektorze - trudno jest, już nie masz czasu się zorganizować, błyskawicznie wyszli do ataku szybkiego. I szkoda, bo uważam, że jeżeli do przerwy ten wynik utrzymałby się dla nas, 0:0, to raz, że to by był dla nas fajny prognostyk na drugą połowę i też taka nagroda za konsekwencję i dyscyplinę naszą taktyczną w pierwszej części spotkania. Wiadomo, potem, jak już jest 1:0 i ciężko jest utrzymać tak dużą konsekwencję działania i dyscyplinę, tym bardziej, że mecz trwa i ta jego intensywność też jest utrzymywana przy 1:0, ale uważam, że broniliśmy dalej nieźle, tylko Ajax poprzez swoją jakość skruszył nasze mury i zdobył kolejne bramki - powiedział Adrian Siemieniec.
Wnioski i refleksje
Ostatni fragment swojej wypowiedzi trener poświęcił na wnioski i refleksje po dwumeczu z Ajaxem.
- To dla nas duże doświadczenie. Naprawdę to co się wydarzyło, to informacja dla nas i sygnał, ile jeszcze pracy przed nami, żeby toczyć równorzędne boje z tak jakościowym przeciwnikiem - podsumował dwumecz z Ajaxem Amsterdam trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec.