Radio Białystok | Sport | Adrian Siemieniec: Musimy lepiej zarządzać wynikiem przy tak wysokim prowadzeniu [wideo]
Jagiellonia Białystok wygrała 4:2 (2:0) wyjazdowe spotkanie z Cracovią w piłkarskiej ekstraklasie. To dopiero druga wygrana żółto-czerwonych na wyjeździe w tym sezonie.
Adrian Siemieniec: Był to trudny mecz
Cieszymy się ze zwycięstwa, gratulacje dla drużyny, bo był to trudny mecz. Musimy lepiej zarządzać wynikiem przy tak wysokim prowadzeniu. Pochylimy się nad tym i przeanalizujemy to z zespołem. Jesus Imaz na jednym z treningów doznał kontuzji. Na razie trwa diagnostyka i czekamy na informacje. Imaz to dla nas bardzo ważny zawodnik i z nim jesteśmy tylko mocniejsi. Cieszę się, że pod jego nieobecność cała drużyna wzięła na siebie odpowiedzialność za wynik. Chciałbym też życzyć profesorowi Januszowi Filipiakowi szybkiego powrotu do zdrowia
- powiedział po meczu trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.
Jacek Zieliński: Jesteśmy w fatalnych nastrojach
Jesteśmy w fatalnych nastrojach, bo liczyliśmy, że pod dwóch poprzednich meczach, w których lekko przytłumione zostało nasze fatalne spotkanie z Pogonią Szczecin, podtrzymamy zwycięską passę. Bardzo chcieliśmy wygrać, choćby dla profesora Filipiaka. Nie udało się i ponieśliśmy kolejną przykrą porażkę u siebie. Tracimy dużo bramek i to spędza nam sen z powiek. Trudno powiedzieć dlaczego, bo gramy w podobnym ustawianiu od dawna. Doszedł tylko Kamil Glik, ale jego trudno za to winić, bo popełniane są indywidualne błędy. Dwie pierwsze bramki podarowaliśmy Jagiellonii jak na tacy. Naszym problemem jest także fakt, że napastnicy nie strzelają goli. Mają okazje, a bramki zdobyli obrońcy Virgil Ghita i Glik. Bardzo chcą się przełamać, ale im nie wychodzi. Mamy w przerwie reprezentacyjnej nad czym pracować
- powiedział po meczu trener Cracovii Jacek Zieliński.