Radio Białystok | Sport | Jagiellonia przegrywała z Radomiakiem już 0:2, ale zremisowała w meczu ekstraklasy [zdjęcia]
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 2:2 (0:1) wyjazdowe spotkanie z Radomiakiem Radom. Żółto-czerwoni przegrywali już 0:2, ale doprowadzili do wyrównania, a gole dla Jagiellonii strzelili: Diego Carioca i Marc Gual.
Nudna pierwsza połowa
Pierwszą groźną akcję Jagiellonia stworzyła już na początku meczu. W 2. min. Przemysław Mystkowski uderzał za pola karnego, ale piłka przeleciała nad poprzeczką bramki gospodarzy.
Radiowy skrót meczu:
Radiowa relacja z całego meczu:
Kolejne minuty miały wyrównany przebieg. Gospodarze korzystali z bardziej prostych środków, Jagiellonia starała się dłużej i staranniej rozgrywać piłkę, ale obaj bramkarze długo pozostawali bezrobotni.
Pierwszy celny strzał oddał w 18. minucie brazylijski pomocnik gości Diego Carioca, ale był on zbyt słaby, by zaskoczyć Filipa Majchrowicza.
Gol do szatni
W dalszej części pierwszej połowy Jagiellonia jeszcze kilka razy niegroźnie atakowała, ale z bramki cieszyli się gospodarze.
Kiedy wydawało się, że piłkarze zejdą na przerwę przy wyniku 0:0, gospodarze mieli jeszcze rzut rożny. Daniel Łukasik dośrodkował płasko z rzutu rożnego, sprytnie przedłużył to zagranie Maurides, piłkę odbił jeszcze jeden z obrońców, a zamykający akcję Dawid Abramowicz soczystym uderzeniem nie dał szans Zlatanowi Alomerovicowi.
Druga połowa meczu
W 60. minucie gospodarze zdobyli drugiego gola. Po wrzucie z autu i zagraniu Mauridesa, partner Brazylijczyka z ataku - Karol Angielski - popisał się precyzyjnym strzałem z 14 metrów, a piłka po odbiciu się od słupka zatrzymała się w siatce. To 13. gol tego zawodnika w sezonie.
Strata drugiej bramki nie podłamała żółto-czerwonych, którzy bardzo szybko zdobyli bramkę kontaktową i wyrównującą. Już minutę po stracie bramki żółto-czerwoni strzelili gola, a jego autorem był Diego Carioca, który wślizgiem zaatakował piłkę po podaniu Wdowika.
W 67. min. już był remis 2:2. Drugą bramkę w drugim meczu w Jagiellonii strzelił Marc Gual. Hiszpan uderzył zza pola karnego, piłka odbiła się od poprzeczki, potem od ziemi już za linią bramkową i wróciła na boisko. Sędzia dopiero po czasie uznał prawidłowe trafienie.
W doliczonym czasie gry arbiter skorzystał z analizy zapisu wideo, czy nadepnięcie przez Majchrowicza na stopę Romanczuka przy interwencji nie kwalifikowało się na podyktowanie rzutu karnego, ale skończyło się na strachu i nerwowym oczekiwaniu gospodarzy.
Ostatecznie Jagiellonia zremisowała 2:2 na wyjeździe z Radomiakiem i wywalczyła cenny punkt w kontekście utrzymania w lidze.
Radomiak zremisował po raz czwarty z rzędu, a Jagiellonia utrzymała dość bezpieczną, sześciopunktową przewagę nad strefą spadkową.
Wypowiedzi trenerów po meczu:
Piotr Nowak:
Dariusz Banasik:
Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Dawid Abramowicz (44), 2:0 Karol Angielski (60), 2:1 Diego Carioca (62), 2:2 Marc Gual (67).
Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Michał Pazdan, Taras Romanczuk.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 3 599.
Radomiak Radom: Filip Majchrowicz - Luizao, Goncalo Silva, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz - Leandro (82. Mario Rondon), Daniel Łukasik (82. Tiago Matos), Filipe Nascimento (86. Thabo Cele), Luis Machado (68. Jo Santos) - Karol Angielski, Maurides (86. Dominik Sokół).
Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Paweł Olszewski (63. Andrzej Trubeha), Michał Pazdan, Bogdan Tiru, Bojan Nastic - Przemysław Mystkowski (46. Bartosz Bida), Miłosz Matysik, Taras Romanczuk, Karol Struski (46. Bartłomiej Wdowik), Diego Carioca - Marc Gual.