Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia Białystok wygrywa z Zagłębiem Lubin po golu w doliczonym czasie [zdjęcia, wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok wygrali 2:1 (0:0) bardzo ważny mecz z Zagłębiem Lubin. Pierwszego gola - po wielkim błędzie Zlatana Alomerovicia - strzelił Patryk Szysz. Jagiellonia wyrównała przed końcem meczu za sprawą trafienia Andrzeja Trubehy. Decydującego gola w 98. min. strzelił debiutujący w Jagiellonii Marc Gual.
Pierwsza połowa bez emocji
O pierwszej połowie można tylko napisać, że się odbyła. Przed przerwą żadnej z drużyn nie udało się nie tylko pokonać rywali, ale i oddać celnego strzału, więc drużyny zeszły do szatni przy wyniku 0:0.
Radiowy skrót meczu:
Radiowa relacja z całego meczu:
W 18. min. z powodu kontuzji boisko musiał opuścił pomocnik Jagiellonii Tomas Prikryl. Zawodnik w akcji ofensywnej doznał kontuzji, od razu położył się na murawie i pokazał, że nie da rady kontynuować gry. Z pomocą fizjoterapeutów zszedł z boiska, a za niego na plac gry wszedł Martin Pospisil.
Druga połowa meczu
Początek drugiej połowy nie ułożył się po myśli białostoczan. Wielki błąd popełnił bramkarz Jagi Zlatan Alomerović. Golkiper miał piłkę w polu karnym i nieatakowany przez nikogo - zamiast do Michała Pazdana - zagrał piłkę do Patryka Szysza, a ten przelobował bramkarza i trafił do siatki Jagiellonii. To był pierwszy celny strzał gości i od razu dał im prowadzenie.
Dopiero w 64. min. Jagiellonia oddała pierwszy celny strzał. Zza pola karnego piłkę po ziemi uderzył Karol Struski, ale futbolówkę na rzut rożny wybił bramkarz gości.
Od 79. min. rywale grali w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Mateusza Bartolewskiego.
Kiedy wydawało się, że Jagiellonia Białystok przegra to spotkanie gola strzelił wprowadzony kilka minut wcześniej Andrzej Trubeha. To jego pierwsze trafienie w ekstraklasie.
To nie był koniec emocji. Jagiellonia walczyła o zwycięstwo; z dystansu strzelał Taras Romanczuk (był to jego 243. mecz w ekstraklasie w barwach Jagiellonii, został liderem klubowej klasyfikacji), ale nie potrafił zaskoczyć Kacpra Bieszczada.
Tuż przed końcem meczu to goście mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, obrońcy z Białegostoku ofiarnie zdołali jednak zablokować strzał Jakuba Żubrowskiego.
Sędzia doliczył do spotkania siedem minut i właśnie w ostatniej - gola strzelił debiutujący w Jagiellonii hiszpański napastnik Marc Gual. Nowy gracz Jagi minął dwóch graczy z Lubina, z linii "szesnastki" uderzył lewą nogą i w debiucie zdobył bramkę dla Jagiellonii, dając jej bardzo ważne zwycięstwo.
Wcześniejsze pięć w ekstraklasie spotkań białostoczanie kończyli bez wygranej. Dzięki wygranej 2:1 Jagiellonia odskoczyła od strefy spadkowej i jest coraz bliżej utrzymania w lidze.
Wypowiedzi trenerów i piłkarzy po meczu:
Piotr Nowak:
Piotr Stokowiec:
Taras Romanczuk:
Marc Gual:
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 2:1 (0:0).
Bramka: 0:1 Patryk Szysz (50), 1:1 Andrzej Trubeha (88), 2:1 Marc Gual (90+8).
Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Taras Romanczuk, Martin Pospisil, Karol Struski, Michał Pazdan. Zagłębie Lubin: Łukasz Łakomy, Mateusz Bartolewski, Patryk Szysz.
Czerwona kartka za drugą żółtą - Zagłębie Lubin: Mateusz Bartolewski (79).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 5 194.
Jagiellonia: Zlatan Alomerovic – Paweł Olszewski, Michał Pazdan, Bogdan Tiru, Bojan Nasti - Miłosz Matysik (46. Fedor Cernych), Taras Romanczuk, Karol Struski (80. Andrzej Trubeha), Tomas Prikryl (19. Martin Pospisil), Santos Diego Carioca (80. Bartłomiej Wdowik) - Marc Gual
Zagłębie: Kacper Bieszczad – Bartosz Kopacz, Sasa Balic, Jhon Chancellor, Mateusz Bartolewski - Łukasz Łakomy (82. Jakub Żubrowski), Filip Starzyński (62. Koki Hinokio, 90. Tomasz Pieńko), Aleksandar Scekic, Erik Daniel (62. Martin Dolezal), Cheikhou Dieng (82. Jakub Wójcicki) - Patryk Szysz.