Radio Białystok | Sport | Lech Poznań gromi Jagiellonię - Kolejorz wygrywa 4:0 i zapewnia sobie wicemistrzostwo Polski [zdjęcia]

Lech Poznań gromi Jagiellonię - Kolejorz wygrywa 4:0 i zapewnia sobie wicemistrzostwo Polski [zdjęcia]

autor: Wojciech Szubzda

19.07.2020, 19:30, akt. 20.07.2020, 12:43

Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 0:4 (0:4) w wyjazdowym meczu z Lechem Poznań. Bramki dla Lecha zdobyli: Pedro Tiba, Jakub Kamiński a dwie dołożył król strzelców ekstraklasy Christian Gytkjaer. Jagiellonia zajęła 8. miejsce w lidze, a Lech wywalczył swoje trzecie wicemistrzostwo.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok, 19.07.2020, fot. Joanna Szubzda
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok, 19.07.2020, fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Podsumowanie sezonu w wykonaniu Jagiellonii Białystok - relacja Jerzego Kułakowskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Lech wygrywa i zdobywa wicemistrzostwo Polski

Efektowną wygraną nad Jagiellonią Białystok (4:0) piłkarze Lecha przypieczętowali trzecie w historii klubu wicemistrzostwo Polski. Napastnik "Kolejorza" Christian Gytkjaer, który w niedzielę dwukrotnie trafił do siatki, z 24 golami został królem strzelców.



Drużyna z Białegostoku w Poznaniu grała już tylko o prestiż, ale można było odnieść wrażenie, że niektórzy zawodnicy myślami byli już na wakacjach. Przyjezdni mogli mówić o szczęściu, że do domu wrócą z bagażem tylko czterech goli.

Na początku meczu kibice gospodarzy odpalili race, które ograniczyły widok na boisku i sędzia musiał przerwać mecz na kilka minut. 



Lech gromi Jagiellonię

Pierwsza połowa to prawdziwe show w wykonaniu gospodarzy, którzy zagrali niezwykle widowisko i do tego skutecznie. Lechitom do zajęcia drugiej lokaty w tabeli wystarczał remis, ale nie zamierzali kalkulować. Już dwie pierwsze akcje w ich wykonaniu zakończyły się bramkami.




Najpierw po wymianie podań Hiszpana Daniego Ramireza i Tymoteusza Puchacza, Pedro Tiba przymierzył idealnie, lecz pierwotnie sędzia odgwizdał pozycję spaloną Portugalczyka. Analiza VAR trwała dość długo, ale decyzja była korzystna dla "Kolejorza".




Już w 13. min. gospodarze prowadzili 2:0. Christian Gytkjaer pokonał Dziekońskiego po asyście Daniego Ramireza. Gytkjaera strzałem w długi róg pokonał prawie dwukrotnie młodszego od siebie Xaviera Dziekońskiego. Występujący dopiero po raz drugi w ekstraklasie 16-letni bramkarz przeżywał na stadionie przy ul. Bułgarskiej trudne chwile.




Jesus Imaz trafia, ale ze spalonego


Nadzieje na dobry wynik w Poznaniu odżyły w zespole Jagiellonii w 21. min. Czech Martin Pospisil idealnie zagrał do Jesusa Imaza, który w sytuacji sam na sam pokonał Karola Szymańskiego. Hiszpan mocno się ucieszył, bowiem po raz ostatni wpisał się na listę strzelców w grudniu ubiegłego roku, ale jego radość nie trwała zbyt długo. Kolejna wideoweryfikacja znów okazała się korzystna dla Lecha.

Tymczasem podopieczni trenera Dariusza Żurawia bez kłopotów rozbijali dziurawą defensywę rywala. Z łatwością stwarzali sytuacje, jednak Kamil Jóźwiak momentami zachowywał się nieco egoistycznie.

Goście mieli spore problemy z rozegraniem kilku podań, presja lechitów często ich paraliżowała, co zwykle kończyło się stratą piłki. A poznaniacy starali się takie okazje wykorzystywać. W 31. minucie Tiba długim podaniem uruchomił Jakuba Kamińskiego, który łatwo pokonał Dziekońskiego. 



Golkiper białostockiej drużyny nie najlepiej zachował się przy czwartej bramce - po niezbyt mocnym strzale Kamińskiego, odbił piłkę prosto pod nogi Gytkjaera, a takich sytuacji Duńczyk nie zwykł marnować i Lech prowadził 4:0.



Piłkarz Jagiellonii sporadycznie pojawiali się pod bramką gospodarzy. Występujący po raz drugi w pierwszym zespole Lecha Karol Szymański nie miał zbyt wielu okazji do interwencji – strzały Macieja Makuszewskiego i Islandczyka Bodvara Bodvarssona były minimalnie niecelnie.


Druga połowa meczu

W przerwie bułgarski trener "Jagi" Iwajło Petew chciał ożywić poczynania w ofensywie – za niedawnego lechitę Makuszewskiego pojawił się Przemysław Mystkowski, a za Jakova Puljica wszedł Ariel Borysiuk. Te roszady niewiele zmieniły, bowiem to "Kolejorz" nadawał ton wydarzeniom na boisku i mecz toczył się głównie na połowie gości.

Białostoczanie poprawili jednak grę w obronie i poznaniacy nie stwarzali już tak klarowanych sytuacji jak w pierwszej odsłonie. Bliski podwyższenia wyniku był Gytkjaer, który nie zdążył przeciąć podania Puchacza. Z kolei po strzale Ramireza zza pola karnego Dziekońskiego uratowała poprzeczka.


Pożegnalny mecz Gytkjaera


Trybuny ożywiły się dopiero po zejściu z boiska Gytkjaera, który zastąpiony został przez Filipa Szymczaka. Duńczyk, który przez trzy lata występów w poznańskim klubie zdobył 63 bramki w oficjalnych spotkaniach, żegna się ze stolicą Wielkopolski. Za swoją postawę otrzymał od kibiców owację na stojąco, a po zakończeniu meczu statuetkę dla najlepszego snajpera i najlepszego napastnika ekstraklasy w sezonie 2019/20.

Z kolei cały zespół Lecha odebrał srebrne medale z rąk wiceprezesa spółki Ekstraklasa SA - Marcina Mastelerka oraz swoich szefów - prezesa Karola Klimczaka i wiceprezesa Piotra Rutkowskiego.

Jagiellonia Białystok zakończyła sezon na ósmym miejscu - ostatnim w grupie mistrzowskiej. Mistrzostwo Polski wywalczyła Legia Warszawa, wicemistrzostwo - Lech Poznań, a trzecie miejsce ustępujący mistrz Polski - Piast Gliwice.

Z ekstraklasą pożegnały się trzy drużyny: Arka Gdynia, Korona Kielce i ŁKS Łódź. Królem strzelców ekstraklasy został Christian Gytkjaer, któy strzelił 24 gole.


Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 4:0 (4:0)

Bramki: 1:0 Pedro Tiba (6), 2:0 Christian Gytkjaer (13), 3:0 Jakub Kamiński (31), 4:0 Christian Gytkjaer (39).

Sędzia:
Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 8 483.

Lech Poznań: Karol Szymański - Robert Gumny, Lubomir Satka, Dorde Crnomarkovic, Tymoteusz Puchacz - Jakub Kamiński (65. Michał Skóraś), Jakub Moder, Dani Ramirez, Pedro Tiba (61. Filip Marchwiński), Kamil Jóźwiak - Christian Gytkjaer (72. Filip Szymczak).

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński - Andrej Kadlec, Wojciech Błyszko, Dawid Szymonowicz, Bodvar Bodvarsson - Tomas Prikryl (70. Bartosz Bida), Martin Pospisil, Jesus Imaz, Taras Romanczuk, Maciej Makuszewski (46. Przemysław Mystkowski) - Jakov Puljic (46. Ariel Borysiuk).

źródło: PAP | red: wsz, mag, zmj


PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Błażej Augustyn pierwszym letnim transferem Jagiellonii

17.07.2020, 22:53

Jagiellonia rozpoczęła wzmacnianie składu od formacji obronnej. Umowę z białostockim klubem podpisał Błażej Augustyn.


Bramkarz Jagiellonii wyróżniony

16.07.2020, 13:46

Ekstraklasa podała najlepszą "jedenastkę" 36. ligowej kolejki. Wśród wyróżnionych znalazł się bramkarz Jagiellonii.


Dziekoński: cieszymy się z takiego pożegnania z kibicami [wideo]

15.07.2020, 22:03

Piłkarze Jagiellonii Białystok po kilku miesiącach przerwy wygrali ligowy mecz ze Śląskiem Wrocław 2:1 (1:1). Oto co mówili po meczu piłkarze.


Iwajło Petew: graliśmy z pasją. Zasłużenie pokonaliśmy Śląsk [wideo]

15.07.2020, 21:59

Piłkarze Jagiellonii Białystok po kilku miesiącach przerwy wygrali ligowy mecz ze Śląskiem Wrocław 2:1 (1:1). Oto co powiedzieli po spotkaniu trenerzy obu zespołów.


Jagiellonia Białystok wreszcie wygrywa na własnym boisku [zdjęcia]

15.07.2020, 22:28

Piłkarze Jagiellonii Białystok po kilku miesiącach przerwy wygrali ligowy mecz ze Śląskiem Wrocław 2:1 (1:1). Gole dla białostoczan zdobył Taras Romanczuk i Jakov Puljić. Dla gości trafił Mark Tamas. Żółto-czerwoni ostatnio wygrali w Białymstoku w marcu, a rywalem był... Śląsk Wrocław.


Romanczuk: tracimy bramki w dziecinny sposób

12.07.2020, 18:52

Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 0:2 (0:2) z Piastem Gliwice w meczu ekstraklasy. Gole dla gospodarzy strzelili: Piotr Parzyszek i Jorge Felix.


Iwajło Petew: rozdaliśmy bożonarodzeniowe prezenty [wideo]

12.07.2020, 18:17

Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 0:2 (0:2) z Piastem Gliwice w meczu ekstraklasy. Gole dla gospodarzy strzelili: Piotr Parzyszek i Jorge Felix.


Jagiellonia Białystok grała w przewadze, ale i tak straciła punkty z Piastem Gliwice [zdjęcia, skrót meczu]

12.07.2020, 16:54

Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 0:2 (0:2) z Piastem Gliwice w meczu ekstraklasy. Gole dla gospodarzy strzelili: Piotr Parzyszek i Jorge Felix. Jagiellonia grała całą drugą połowę w przewadze, ale nie potrafiła przełożyć tego na gola. Żółto-czerwoni wciąż zajmują 7. miejsce w lidze, a rywale są coraz bliżej zdobycia wicemistrzostwa ligi.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok