Radio Białystok | Koronawirus | Włoski rząd wynajmie drugi statek na kwarantannę migrantów
Włoski rząd chce wynająć drugi prom pasażerski, na którym kwarantannę przechodzić będą migranci przybywający do Włoch drogą morską. Od piątku (10.07) przypłynęło ich ponad tysiąc, w tym kilkudziesięciu zakażonych koronawirusem.
W połowie maja rząd wynajął prom Moby Zaza, na którym kwarantannę przechodzi 215 migrantów, w tym 50 zakażonych koronawirusem, i nie ma już na nim miejsc. Prom stoi na redzie sycylijskiego Porto Empedocle.
Organizowanie kwarantanny na lądzie wywołuje protesty. W poniedziałek (13.07) mieszkańcy Amantei w Kalabrii z tego powodu zablokowali pobliską autostradę. Jak ogłosiło włoskie MSW, w ciągu najbliższych dni za około półtora miliona euro miesięcznie zostanie wynajęty drugi prom.
Z informacji włoskich służb specjalnych wynika, że u wybrzeży Libii i Tunezji na przewóz do Włoch czeka 10 tys. migrantów. Wielu z nich to Banglijczycy i Pakistańczycy z rodzinami, którzy stracili pracę w dotkniętej kryzysem Tunezji.
Pandemia koronawirusa w Europie pochłonęła już ponad 200 tys. ofiar; ponad dwie trzecie z nich w Wielkiej Brytanii, we Włoszech, Francji i Hiszpanii - poinformowała we wtorek agencja AFP na podstawie własnych zestawień opierających się na oficjalnych źródłach.
W Lombardii na północy Włoch notuje się wzrost przypadków tylko lekkiego zakażenia koronawirusem - pisze w niedzielę dziennik "Corriere della Sera". Podkreśla, że na początku epidemii taka forma infekcji była bardzo rzadka.
Kraje UE, współpracujące z Komisją Europejską w ramach sieci eHealth Network uzgodniły zestaw specyfikacji technicznych, który ma zapewnić bezpieczną wymianę informacji między krajowymi aplikacjami dot. koronawirusa, w tym ProteGo Safe - podał resort cyfryzacji.
Komisja Europejska otrzymała w piątek (12.06) od rządów UE mandat polityczny do negocjowania w ich imieniu wspólnych zakupów szczepionek na koronawirusa. Dzięki temu szczepionki mają być tańsze i szybciej dostępne.
Druga fala koronawirusa nie będzie tak gwałtowna jak pierwsza - przewiduje Franco Locatelli, przewodniczący włoskiej Najwyższej Rady Zdrowia. "Trzeba na nią być przygotowanym, bo jeśli do niej dojdzie, to najprawdopodobniej - w chłodniejszych miesiącach.” - mówi.