Radio Białystok | Koronawirus | Narodowe Centrum Krwi apeluje do honorowych dawców - potrzebna krew
Wzrosło zapotrzebowanie na krew, dlatego każda osoba, które chce oddać krew, proszona jest o kontakt z regionalną stacją krwiodawstwa i krwiolecznictwa oraz kontakt telefoniczny. Apeluje o to Małgorzata Lorek, dyrektor Narodowego Centrum Krwi.
Obecnie w regionalnych centrach znacznie zmalały zapasy magazynowe, gdyż szpitale przygotowują się do wznowienia odkładanych wcześniej zabiegów i operacji - podkreśliła dyrektor. Według Małgorzaty Lorek, warto wcześniej przed udaniem się do stacji krwiodawstwa i krwiolecznictwa, uzyskać informacje, czy w danym dniu można oddać krew oraz jaka grupa krwi jest w danym momencie najbardziej pożądana. Zazwyczaj jest największe zapotrzebowanie na grupę 0.
Gdy w Polsce zarejestrowano pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem, liczba honorowych dawców krwi znacząco zmalała. Po apelach w mediach dawcy zgłaszali się do regionalnych stacji i dostępność krwi się poprawiła. Jednak obecnie w niektórych regionach kraju może jej brakować. Krew jest stale potrzebna między innymi dla pacjentów z wypadków oraz kobiet rodzących dzieci.
To, ilu pacjentów zarażonych koronawirusem będzie można leczyć osoczem ozdrowieńców, zależy przede wszystkim od liczby dawców – powiedział kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Krzysztof Tomasiewicz.
Jeden z większych problemów tego leczenia, to stwierdzenie czy w osoczu danego pacjenta jest wystarczająca ilość przeciwciał neutralizujących koronawirusa - mówi prof. Radziwon.
Pandemia koronawirusa wpływa na spadek liczby dawców krwi w Podlaskiem.
W związku z epidemią prawie o połowę spadła liczba osób oddających krew.
Mniej honorowych dawców odwiedza białostockie centrum krwiodawstwa. Jest to związane z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem.