Radio Białystok | Koronawirus | Podlaskie samorządy włączają się w dystrybucję maseczek
W ramach akcji społecznych, zamówień lub darowizn wiele podlaskich samorządów włączyło się organizacyjnie lub finansowo w dystrybucję maseczek dla mieszkańców. Niektóre skupiają się na najbardziej zagrożonych grupach, inne starają się dotrzeć do wszystkich, którzy powinni taką ochronę stosować.
Małe gminy potrzebują po kilka tysięcy maseczek
Małe podlaskie gminy potrzebują po kilka tysięcy maseczek, by zaopatrzyć wszystkich potrzebujących mieszkańców.
Licząca ok. 6 tys. mieszkańców gmina Michałowo przygotowała 2 tys. pakietów ochronnych (kilka maseczek, rękawice i płyn do dezynfekcji) oraz dodatkowo 1 tys. maseczek. "Kto nie nosi, ten roznosi" - tak reklamował tę akcję burmistrz Marek Nazarko.
Łapy stawiają na zaopatrzenie w maseczki przede wszystkim mieszkańców w wieku powyżej 70. roku życia; łapscy seniorzy znajdują je w swoich skrzynkach. Tu akcja #ŁapySzyjąMaseczki ma charakter społeczny, w szycie zaangażowali się m.in. harcerze, panie z kół gospodyń wiejskich, pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Środowiskowego Domu Samopomocy i domu kultury.
Większość maseczek kupionych przez władze Wasilkowa również trafiła do skrzynek seniorów. W sumie gmina przygotowała 5 tys. maseczek wielokrotnego użytku, z czego 3 tys. przekazano seniorom, a pozostałe rozdano mieszkańcom, trafiły też one do przychodni i pogotowia opiekuńczego.
30-tysięczny Augustów kupił ponad 25 tys. maseczek wielokrotnego użytku. Szyje je augustowska firma, koszt akcji pod nazwą "Moja maska Twoją tarczą" szacowany jest na ok. 100 tys. zł. Maseczki dystrybuują m.in. strażacy ochotnicy czy spółdzielnie mieszkaniowe. Liczba maseczek trafiających do skrzynek odpowiada liczbie osób wpisanych do tzw. deklaracji śmieciowych.
16 tysięcy maseczek ma trafić do mieszkańców Suwałk
16 tysięcy maseczek ma trafić do mieszkańców Suwałk, zwłaszcza tych najstarszych. Z ewidencji suwalskiego magistratu wynika, że w mieście jest nieco ponad 14 tys. seniorów. Do nich maseczki rozwieźli wolontariusze, którzy też dostali maseczki od miasta. W Suwałkach maseczki trafiły też do kilkunastu instytucji miejskich, takich jak Ośrodek Sportu i Rekreacji, Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, czy Dom Pomocy Społecznej Kalina.
Również zaopatrzenie seniorów jest priorytetem w Łomży; początkowo miały być to osoby z Kartą Seniora, ale akcję rozszerzono na wszystkich mieszkańców powyżej 60. roku życia (takich osób jest w mieście 16 tys.). Tu magistrat kupił potrzebne tkaniny, a w szycie maseczek zaangażowało się np. Stowarzyszenie Motocyklistów Łomżyńskich Wild Dogs, pracownicy placówek oświatowych, domu seniora czy Teatru Lalki i Aktora. Maseczki kupują też komunalne spółki.
W stolicy województwa - Białymstoku - władze samorządowe sfinansowały zakup do tej pory ok. 25 tys. maseczek, ale głównie na potrzeby placówek medycznych w mieście, straży miejskiej i policji. Część trafiła też do domów opieki społecznej i hospicjum. Tu nie ma na razie planów zaopatrywania przez samorząd mieszkańców. Miejska Rada Seniorów skierowała jednak do prezydenta miasta wniosek o zapewnienie najstarszym mieszkańcom maseczek oraz rękawiczek ochronnych.
Koła gospodyń wiejskich w regionie, które zdecydują się na szycie maseczek, mogą skorzystać z oferty zarządu województwa podlaskiego. Zaproponował on możliwość sfinansowania zakupu tkanin na takie maseczki; w sumie ma to być kilkaset metrów bieżących materiału i blisko 3 km płaskiej gumki. Wszystkie uszyte w ten sposób maseczki mają trafić do mieszkańców terenów wiejskich.
Jak powiedziała rzeczniczka marszałka województwa podlaskiego Izabela Smaczna-Jórczykowska, do tej pory na ten cel przeznaczono kilka tysięcy złotych, ale - jak podkreśliła - jeśli potrzeby kół będą większe, materiały zostaną dokupione.
