Radio Białystok | Koronawirus | Wiceszef MZ: przyspieszamy diagnostykę koronawirusa; wkrótce dostawa tzw. szybkich testów
- Pod koniec tygodnia spodziewamy się dostawy tzw. szybkich testów antygenowych. Przyspieszy to diagnostykę koronawirusa - zapowiedział w środę (15.04) wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
W pierwszej kolejności z tzw. szybkich testów będzie korzystał personel medyczny - poinformował wiceminister.
- Pod koniec tygodnia spodziewamy się dostawy tzw. szybkich testów, testów antygenowych. Będą to testy, których wykonanie i otrzymanie wyniku trwa kilkanaście minut, więc myślę, że także wykonywanie tych nowych testów przyspieszy diagnostykę koronawirusa - powiedział Kraska na konferencji prasowej w Warszawie.
Dodał też, że w ciągu ostatniej doby wykonanych zostało ponad osiem tysięcy testów na obecność koronawirusa. - Możliwości naszych laboratoriów to jest prawie 20 tys., więc myślę, że do tej ilości dobowej wykonywania testów niedługo dojdziemy - zaznaczył Kraska.
Poinformował też, że w pierwszej kolejności z tzw. szybkich testów będzie korzystał personel medyczny. - Ale także będziemy chcieli, aby na izbach przyjęciach i SOR-ach w szpitalach te testy się znalazły, ponieważ gdy trafia pacjent z podejrzeniem zakażenia koronawirusem, a ma inne schorzenia, które wymagają innej interwencji medycznej, ten test będzie dość szybki, bo w ok. 15 minut będzie wykonany - wyjaśnił Kraska. Dodał, że wciąż bardzo ważny jest również wywiad epidemiologiczny, dzięki któremu wiadomo, w którym momencie test należy wykonać.
Wiceminister zdrowia był też pytany o przyczyny dużej różnicy między możliwościami polskich laboratoriów a liczbą wykonywanych testów.
- Testy zlecają szpitale, do których trafiają pacjenci, zlecają lekarze. Myślę, że okres świąteczny, nie tylko w Polsce, bo mamy dane z całej Europy, były okresem, kiedy wykonywanie testów było zdecydowanie mniejsze. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych dni dojdziemy do tej maksymalnej możliwości wykonywania w Polsce testów - odpowiedział Kraska, dodając, że w obecnej sytuacji epidemii takich testów należy wykonywać jak najwięcej.
Dodał, że obecnie powołani są tzw. koordynatorzy wojewódzcy, którzy zajmują się dostarczaniem wymazówek i testów, tam, gdzie są potrzebne. - A także (zajmują się) koordynowaniem przepustowości poszczególnych laboratoriów, bo do tej pory było tak, że w niektórych laboratoriach testy czekały na wykonanie, a inne laboratoria ich nie miały - mówił. Dodał, że koordynatorzy są odpowiedzialni za to, by w pełni korzystać z możliwości laboratoriów.
Wiceszef MZ był też pytany o laboratoria wykonujące testy komercyjnie, które można - za kilkaset złotych - przeprowadzić m.in. w Warszawie.
- Każda liczba nowych testów jest przez Ministerstwo Zdrowia dobrze widziana, tylko musi być spełniony jeden warunek: te testy muszą być wiarygodne. Każde laboratorium, które chce takie testy wykonywać komercyjnie, musi być zweryfikowane np. przez Państwowy Zakład Higieny; musi być poddane walidacji, czyli testy powinny być wykonywane w sposób jak najbardziej profesjonalny - mówił Waldemar Kraska.