Radio Białystok | Koronawirus | Nadkom. Tomasz Krupa: Sprawdzamy celowość i sposób przemieszczania się kierowców i pasażerów
Podlascy policjanci rozpoczęli kontrolę osób przemieszczających się po województwie. Ma to związek z zaostrzeniem przepisów związanych z epidemią koronawirusa.
Rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa mówi, że w całym regionie na stałe będzie pracować ponad 40 punktów kontrolonych.
To kontrole związane z wprowadzeniem nowych przepisów dotyczących epidemii koronawirusa. Sprawdzamy celowość i sposób przemieszczania się kierowców i pasażerów. Zgodnie z przepisami można jechać do i z pracy, po zakupy, do apteki - w celu zaspokojenia bieżących potrzeb życiowych. W każdym innym przypadku osoby powinny pozostać w domach
- wyjaśnia nadkom. Tomasz Krupa.
Rzecznik podlaskiej policji podkreśla, że codziennie przy kontrolach w całym regionie pracować będzie ok. 600 funkcjonariuszy.
Takie punkty w Białymstoku są m.in. na ulicy Transportowej czy Antoniuk Fabryczny.
Od środy (1.04) obowiązuje przemieszczanie się w odstępach dwóch metrów od siebie, nakaz pozostania w domu osobom do 18. roku życia. Zamknięte są też parki, gabinety kosmetyczne i salony fryzjerskie. W sklepach może być ograniczona liczba klientów.
Nasz słuchacz, pan Krzysztof z Wasilkowa wraz z synem przebywają na kwarantannie, po powrocie z zagranicy. Do Polski wrócili jednym samochodem, przez to samo przejście graniczne, razem wypełnili dokumenty i zaczęli kwarantannę.
Kolejne kroki w walce z koronawirusem – w sklepie mniej osób, ograniczenia w poruszaniu nieletnich, a parki, plaże i bulwary zamknięte.
500 zł mandatu musi zapłacić białostoczanka za bezpodstawne wezwanie policji. By odegrać się na swoim byłym partnerze poinformowała mundurowych, że mężczyzna narusza zasady kwarantanny. Okazało się, że nie musi on takiej kwarantanny odbywać.