Radio Białystok | Wiadomości | Miał przejść dwutygodniową kwarantannę - okazało się, że nie ma go w bazie osób zmuszonych do izolacji
Nasz słuchacz, pan Krzysztof z Wasilkowa wraz z synem przebywają na kwarantannie, po powrocie z zagranicy. Do Polski wrócili jednym samochodem, przez to samo przejście graniczne, razem wypełnili dokumenty i zaczęli kwarantannę.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W międzyczasie okazało się, że w bazie osób, które muszą przebywać w izolacji nie ma Pana Krzysztofa.
Jak można przeczytać w internecie relacje osób przekraczających granicę - takich błędów z określeniem końca kwarantanny jest więcej.
Dlatego każdy zainteresowany - w swoim interesie - telefonicznie powinien dowiedzieć się, do kiedy oficjalnie ma przebywać na kwarantannie.
Pamiętajmy, że za nieprzestrzeganie tych zasad grozi kara do 30 tys. zł.
Kolejne kroki w walce z koronawirusem – w sklepie mniej osób, ograniczenia w poruszaniu nieletnich, a parki, plaże i bulwary zamknięte.
500 zł mandatu musi zapłacić białostoczanka za bezpodstawne wezwanie policji. By odegrać się na swoim byłym partnerze poinformowała mundurowych, że mężczyzna narusza zasady kwarantanny. Okazało się, że nie musi on takiej kwarantanny odbywać.
Chcemy wypłaszczać krzywą przyrostu zakażeń; podjęliśmy decyzje dotyczące następnych obostrzeń - powiedział premier.
Mimo licznych informacji o zasadach kwarantanny z powodu epidemii koronawirusa, podlascy policjanci nadal natrafiają na osoby nie stosujące się do wytycznych Głównego Inspektoratu Sanitarnego.