Radio Białystok | Galerie | Gdzie na majówkę - wielokulturowy Supraśl [zdjęcia]
autor: Monika Kalicka
Próbując poznać wielokulturowe Podlasie nie możemy pominąć jednego z położonych najbliżej Białegostoku miasteczek - bajkowego Supraśla. Wydawać by się mogło, że każdy już tu był i zna każdy zakamarek, jednak my podpowiadamy, gdzie warto zajrzeć.
Supraśl to jeden z najpopularniejszych kierunków, kiedy chcemy wyrwać się z Białegostoku na jedno popołudnie - dojazd od granic miasta do Supraśla zajmuje zaledwie kilka minut. Miasteczko warto odwiedzać nie tylko ze względu na piękne zabytki, ale i mikroklimat, bo od 20 lat Supraśl ma status uzdrowiska.
Wjeżdżając do Supraśla od strony Białegostoku, najpierw mijamy dwa cmentarze, a zaraz za nimi już widać górujący nad miasteczkiem prawosławny monaster usadowiony na pagórku. To od niego zaczęła się historia Supraśla, bo właśnie tutaj w 1500 r. osiedlili się zakonnicy.
Obecnie do zwiedzania udostępnione są: cerkiew Zwiastowania Przenajświętszej Bogarodzicy - z przepięknie odnowionymi freskami, cerkiew św. Jana Teologa, dzwonnica, katakumby, Izba Pamięci abp. Mirona, Pałac Archimandrytów i Akademia Supraska.
Jedną z największych atrakcji monasteru jest Muzeum Ikon (oddział Muzeum Podlaskiego w Białymstoku), które robi ogromne wrażenie na niemal każdym zwiedzającym. Dzieje się tak przede wszystkim za sprawą ekspozycji samych ikon, delikatnie podświetlonych w półmrocznych salach, a efekt potęguje wszechobecny śpiew chóralny. Część ikon jest prezentowana w konstrukcjach przypominających katakumby rzymskie, wokół innych "zaaranżowano" kapliczki, czy podlaskie chaty. W zbiorach Muzeum Podlaskiego jest ok. 1,2 tys. ikon. Dużą część przekazali celnicy, którzy uniemożliwili próby przemytu ich do Polski zza wschodniej granicy.
W tym samym budynku mieści się też Muzeum Sztuki Drukarskiej i Papiernictwa, które powstało w maju 2014 roku z inicjatywy pasjonatów drukarstwa z Białegostoku. Możemy w nim oglądać historyczny proces - od produkcji papieru, przez druk, aż do oprawy książek. W dwóch salach umieszczono zabytkowe maszyny drukarskie i zecerskie, są szafy z szufladami pełnymi czcionek, archiwalne odbitki, m.in. Biblii Jana Gutenberga. W muzeum można obejrzeć zrekonstruowaną prasę drukarską sprzed pięciu wieków. Pracownicy Muzeum chętnie dzielą się wiedzą i opowiadają o historii papieru i druku, prowadzą też warsztaty wykonywania papieru czerpanego i druku na replice prasy drukarskiej.
Idąc z monasteru w stronę bulwarów, wystarczy zejść schodkami i po kilkunastu krokach znajdujemy się nad meandrującą Supraślą. Tu jest mnóstwo ławeczek, na których można odpocząć i popatrzeć na przepływające łabędzie, czy kaczki, podziwiać panoramę monasteru i położony w oddali las. Można też skorzystać z siłowni pod chmurką, placu zabaw i plaży miejskiej.
Spacerując Bulwarami Wiktora Wołkowa, docieramy do centrum miasteczka z nowym placem, na którym odbywa się targowisko, a tuż obok widzimy kolejny zabytek - wzniesiony na przełomie XIX i XX w. pałac Buchholtzów, gdzie obecnie mieści się Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Artura Grottgera.
Będąc w centrum miasteczka warto zajrzeć też na ulicę Cieliczańską, gdzie mieści się otwarta w 2021 roku biblioteka, a tuż za nią jeden z najsłynniejszych komisariatów w Polsce, gdzie mieściło się centrum dowodzenia komendanta Henryka Wołkołyckiego w serii filmów Jacka Bromskiego "U pana Boga...". Komisariat Policji w Królowym Moście "gra" siedziba Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu (niegdyś Dom Kleina), natomiast parę kroków dalej - przy ul. 3 Maja w drewnianym zielonym domu mieszkał komendant z rodziną.
Z ul. 3 Maja wchodzimy w główną ulicę Supraśla - Józefa Piłsudskiego, przy której w odległości 150 metrów od siebie stoją dwa kościoły katolickie - pw. Świętej Trójcy oraz pw. NMP Królowej Polski. W XIX wieku były to świątynie różnych wyznań. Druga z nich do wybuchu II wojny światowej była parafią ewangelicko-augsburską p.w. Zmartwychwstania Pańskiego. Budynek po wojnie był nieużytkowany, a od 1989 r. stał się drugą supraską parafią kościoła katolickiego. Warto zwrócić uwagę na różnice w architekturze obu świątyń.
Między kościołami stoi Dom Ludowy, zaprojektowany w latach 30. XX wieku przez inż. Jarosława Giryna, również autora projektu budynku obecnego Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku. Budynkiem zarządza Centrum Kultury i Rekreacji.
W Supraślu wypoczywać można nie tylko na Bulwarach Wiktora Wołkowa nad rzeką, ale i Ogrodzie Saskim w centrum miasteczka. Ogród powstał w XVIII wieku, w czasach króla Augusta III Sasa. Kiedy w 2017 roku zniszczyła go wichura, nadarzyła się okazja do przywrócenia jego pierwotnego kształtu. Wytyczono w nim nowe alejki, pojawiły się nasadzenia, ławeczki i mostki, a pomiędzy drzewami położona jest sucha tężnia solna, w której można nacieszyć się mikroklimatem, spacerowanie w niej ma mieć korzystny wpływ na drogi oddechowe. Otwarta jest od w godzinach 13:00 - 17:00.