Radio Białystok | Galerie | Odszranianie samochodu - eksperyment dziennikarzy Radia Białystok
Pamiętajmy o oczyszczeniu szyb, świateł i tablicy rejestracyjnej przed wyjazdem w drogę, szczególnie teraz, kiedy temperatura spada poniżej zera i na samochodzie może tworzyć się szron. Jazda "na czołgistę", czyli z przetartym małym fragmentem szyby przed kierowcą może nas sporo kosztować.
To kierowcy odpowiadają za przygotowanie auta do jazdy
Jak przypomina aspirant Grzegorz Awienowicz z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, to kierowcy odpowiadają za przygotowanie auta do jazdy.
Przepisy ruchu drogowego nakładają na kierowcę obowiązek utrzymania pojazdu w takim stanie, aby nie zagrażał on bezpieczeństwu osób poruszających się tym pojazdem, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Kierowcy zimą powinni szczególną uwagę zwrócić na szyby pojazdu, aby były odśnieżone, a ewentualny lód, który jest na szybach, był usunięty. Tak, żeby widoczność była niezakłócona
- mówi Grzegorz Awienowicz.
Nieodpowiednie odśnieżenie auta może być bardzo niebezpieczne
Nieodpowiednie odśnieżenie samochodu może być bardzo niebezpieczne dla wielu uczestników ruchu. Ograniczona widoczność może skutkować tym, że nie zauważymy pieszych, a spadający z auta lód, czy śnieg może uszkodzić inne pojazdy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym możemy dostać mandat do 500 złotych, a do tego 6 punktów karnych. Nieodpowiednie przygotowanie samochodu do jazdy, to też spory wydatek.
- Ktoś, kto nie zadbał do końca o swój pojazd, ale nie spowoduje większego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, może być ukarany mandatem karnym. Kwota tego mandatu może wynosić do 500 złotych - przestrzega Grzegorz Awienowicz.
Eksperyment dziennikarzy Radia Białystok
Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski przetestowali cztery różne sposoby odszraniania samochodu przed jazdą. Jedno z radiowych aut spryskali specjalnym odmrażaczem do szyb w spray'u, drugie pozostawili z włączonym silnikiem i nawiewem aż do momentu, kiedy szron się roztopił, kolejne dwa oczyścili ręcznie, skrobaczką i kartą kredytową (która pękła w czasie eksperymentu).
Najszybciej zadziałał odmrażacz - już po niespełna 4 minutach szyby samochodu były czyste, choć mokre. 4,5 minuty trwało oczyszczenie szyb i reflektorów samochodu ze szronu przy pomocy skrobaczki, 6 minut zajęło skrobanie kartą kredytową. Najdłużej, bo 12 minut, trwało rozgrzanie samochodu do takiego stopnia, żeby ciepłe powietrze rozpuściło szron.