Radio Białystok | Białoruś | Arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz powrócił na Białoruś
Zwierzchnik Kościoła katolickiego na Białorusi, metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz powrócił w czwartek na Białoruś po trwającym cztery miesiące przymusowym pobycie za granicą - podał rzecznik prasowy kurii mińsko-mohylewskiej Jerzy Sańko.
W ogłoszonym przez diecezję porządku nabożeństw na okres Bożego Narodzenia zaznaczono, że 74-letni arcybiskup będzie celebrował w Mińsku Pasterkę oraz sumę w Dzień Bożego Narodzenia - pisze AFP.
"Arcybiskup jest już w Mińsku i przygotowuje się do celebrowania świątecznych mszy. Składa też za moim pośrednictwem podziękowania wszystkim, którzy go wspierali i modlili się w intencji jego powrotu" - zaznaczył ksiądz Sańko.
O możliwym powrocie duchowego przywódcy białoruskich katolików do kraju poinformowano we wtorek. Podano wtedy, że Alaksandr Łukaszenka zgodził się na powrót do kraju metropolity mińsko-mohylewskiego na prośbę papieża Franciszka.
Nuncjusz apostolski na Białorusi arcybiskup Ante Jozić wydał wówczas oświadczenie, w którym podziękował władzom Białorusi za "pozytywną reakcję na prośbę Jego Świątobliwości Papieża Franciszka" o pozwolenie arcybiskupowi Kondrusiewiczowi na powrót do kraju w okresie Bożego Narodzenia.
Urodzony w Odelsku na Grodzieńszczyźnie abp Kondrusiewicz, który jest obywatelem Białorusi, bez podania przyczyny nie został wpuszczony do kraju 31 sierpnia, a jego paszport został uznany za nieważny.
Hierarcha naraził się Mińskowi broniąc praw uczestników protestów po sierpniowych wyborach prezydenckich, które białoruska opozycja uznaje za sfałszowane. Łukaszenka kilkakrotnie zarzucał abp Kondrusiewiczowi, że jeździ do Polski "po porady, jak zniszczyć nasz kraj".
Nie mogąc przekroczyć granicy, arcybiskup zatrzymał się tymczasowo w parafii św. Antoniego w Sokółce, która znajduje się w Polsce blisko białoruskiej granicy. Przez kilka miesięcy metropolita zarządzał Kościołem na Białorusi zdalnie - podał portal Tut.by.
Łukaszenka spotkał się 17 grudnia w Mińsku z arcybiskupem Claudio Gugerottim, byłym nuncjuszem na Białorusi. Specjalny wysłannik Watykanu przybył, "by wyrazić troskę i zaniepokojenie Ojca Świętego obecną sytuacją w tym kraju". Kiedy na Białorusi trwały gwałtownie protesty po sierpniowych wyborach prezydenckich, papież apelował o dialog i odrzucenie przemocy.
Kościół katolicki jest drugim pod względem liczebności wyznaniem na 9,5-milionowej Białorusi. Przynależność doń deklaruje co najmniej 1,4 mln obywateli, mieszkających głównie w zachodniej części kraju.