Radio Białystok | Wiadomości | Podlaski Bon Turystyczny. Dwa miliony złotych z budżetu województwa na wsparcie turystyki
Już w Wielkanoc pierwsi turyści z Polski będą mogli skorzystać z dofinansowania do noclegów w naszym regionie. Natomiast za tydzień rozpocznie się rejestracja właścicieli podlaskich obiektów turystycznych, którzy chcą mieć w swojej ofercie Podlaski Bon Turystyczny.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Na program, mający zwiększyć liczbę turystów, przeznaczono w tym roku 2 miliony złotych z budżetu województwa podlaskiego.
Podlaski Bon Turystyczny ma wesprzeć branżę turystyczną w związku z trudną sytuacją przy granicy z Białorusią.
Od lata 2021 r. przy tej granicy trwa wywołany przez stronę białoruską kryzys migracyjny, tzw. wojna hybrydowa. Turystyka jest jedną z branż, która ponosi skutki tej sytuacji.
Operatorem bonu jest Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna (PROT), która będzie obsługiwać cały proces korzystania z programu.
Od 24 marca do 11 kwietnia do programu mogą się zgłaszać właściciele różnych obiektów noclegowych z regionu.
Uruchomiona będzie strona podlaskibonturustyczny.pl.
Na początku będzie dostępna dla przedsiębiorców, a od niedzieli wielkanocnej (20.04) dla turystów, którzy bon będą mogli generować na telefonach komórkowych.
Dofinansowanie wyniesie od 200 do 400 złotych.
Właściciele różnych obiektów noclegowych w Podlaskiem, zainteresowani uczestnictwem w Podlaskim Bonie Turystycznym, będą mogli od 23 marca do 11 kwietnia zgłaszać się do udziału w tym programie - poinformowała Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna.
Będzie dodatkowe wsparcie dla przedsiębiorców z terenów przygranicznych poszkodowanych obostrzeniami związanymi z ograniczeniami strefy buforowej. Będą to pożyczki na preferencyjnych warunkach.
Turystów w Podlaskiem jest mniej niż w latach poprzednich - oceniają przedstawiciele branży turystycznej. O mniejszej liczbie odwiedzających mówi również społeczność tatarska z przygranicznych Kruszynian. Wskazuje, że wpływa na to sytuacja na polsko-białoruskiej granicy.