Radio Białystok | Wiadomości | Ciepła zima zmienia kalendarz pylenia roślin. Alergia może dopaść nas wcześniej
Wyjątkowo ciepła zima oznacza spore problemy dla niektórych alergików. Pylenie wielu roślin może rozpocząć się nawet kilka tygodni wcześniej niż zwykle.
Jeszcze nie wiemy, jak to do końca potoczy się w tym roku, ale ubiegły rok wywrócił do góry nogami wszystkie kalendarze pylenia. Myśmy mieli brzozę pylącą 3-4 tygodnie wcześniej niż zwykle, Na początku maja pięknie już pyliła trawa, która zwykle zaczyna pylić około Dnia Mamy - mówi profesor Marcin Moniuszko - kierownik Kliniki Alergologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Profesor Marcin Moniuszko dodaje, że coraz trudniej jest mówić o kalendarzu pylenia roślin.
Po prostu trzeba obserwować monitoring pyłków. No i trochę się domyślać, że jak jest ciepło, to jest bardzo duża szansa, że te rośliny, czy drzewa, które zwykle zaczynały pylić trochę później, mogą to robić już teraz - dodaje prof. Moniuszko.
W Polsce powietrze atmosferyczne jest wysycone pyłkami od stycznia aż do października. Jednak największe stężenie alergenów występuje wiosną - to właśnie wtedy duża część roślin wiatropylnych zaczyna kwitnąć.
Objawy różnego typu alergii zauważa u siebie nawet około 40 procent Polaków. Najczęściej występuje alergia wziewna.
Objawy alergii mogą dotyczyć wielu układów i narządów. Mogą to być: łzawienie i świąd oczu, katar, wysypka (np. swędząca pokrzywka przypominająca bąble po poparzeniu pokrzywą), duszność, chrypka, biegunka.
Wydaje się, że alergia wziewna zimą jest w uśpieniu. Nic bardziej mylnego.
W programie m.in. o zimowych alergiach i astmie zimową porą.
- Zdarza się, że objawy infekcji koronawirusowej potrafią rozpoczynać się takimi objawami jak nieżyt nosa czy objawy zapalenia zatok, co może być mylące dla części osób, np. tych, które mają alergię. Warto zachować czujność.