Radio Białystok | Wiadomości | Sąd apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą Ukraińca, skazanego za zabójstwo swojego rodaka
Będzie ciąg dalszy procesu 43-letniego obecnie Ukraińca, nieprawomocnie skazanego na 25 lat więzienia za zabójstwo swojego rodaka. Do zbrodni doszło dwa lata temu w Ostrowi Mazowieckiej. Wyrok zaskarżył obrońca, jego apelację rozpozna Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Zwłoki 56-letniego Ukraińca znalazł pod koniec grudnia 2022 roku właściciel mieszkania, od którego cudzoziemiec wynajmował lokal. Mężczyzna zginął od licznych ran kłutych. Prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce przypisała oskarżonemu trzydzieści ciosów ostrym, tnącym narzędziem, z czego 21 - zadanych z dużą siłą.
Ukrainiec początkowo przyznał się w śledztwie do dokonania tej zbrodni; wtedy wyjaśniał, że podłożem jego działania miała być zazdrość o kobietę. Ostatecznie zmienił jednak swoje wyjaśnienia, nie przyznał się do zabójstwa, a jako sprawcę wskazał inna osobę. Tej wersji trzymał się również przed sądem pierwszej instancji.
Sąd Okręgowy w Ostrołęce nie miał jednak wątpliwości, że to 43-letni obecnie oskarżony jest sprawcą. Zgodnie z wnioskiem prokuratury, skazał Ukraińca na 25 lat więzienia. Córce ofiary przyznał 50 tys. zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Nieprawomocny wyrok zaskarżył obrońca; tylko on składał wniosek o uzasadnienie orzeczenia pierwszej instancji - wynika z informacji uzyskanych w ostrołęckim sądzie. Apelacją w tej sprawie zajmie się Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Termin jej rozpoznania nie jest jeszcze znany.
Konieczne jest dodatkowe przesłuchanie biegłego z zakresu medycyny sądowej - zdecydował w czwartek (9.01) białostocki sąd w procesie 69-letniego mieszkańca Czartajewa oskarżonego o zabójstwo 80-letniego sąsiada. Pierwsze ustalenia wskazywały na wypadek w lesie. Tłem zbrodni miał być zadawniony sąsiedzki konflikt.
25-letni żołnierz, który po pijanemu w Mielniku strzelał w kierunku cywilnego auta usłyszał zarzuty. Mężczyzna został także zawieszony i będzie wydalony ze służby.
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces 69-letniego mieszkańca Czartajewa oskarżonego o zabójstwo 80-letniego sąsiada. Pierwsze ustalenia wskazywały na wypadek w lesie, ale okazało się, że doszło do śmiertelnego pobicia z powodu konfliktu sąsiedzkiego.