Radio Białystok | Wiadomości | Adrian Siemieniec: Po prostu zabrakło nam "pary" [wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 0:0 w meczu ze słoweńską Olimpiją Lublana w ostatnim meczu fazy grupowej w Lidze Konferencji. Jaga zakończyła tę fazę rozgrywek na 9. miejscu w tabeli i zagra w barażu o awans do 1/8 finału.
Adrian Siemieniec: Ten rok 2024 w klubowej polskiej piłce należał do Jagiellonii
Ten rok 2024 w klubowej polskiej piłce należał do Jagiellonii. Zdobyliśmy Mistrzostwo Polski, teraz jesteśmy na 3. miejscu tabeli Ekstraklasy z trzypunktową stratą do lidera, jesteśmy w ćwierćfinale Pucharu Polski, na wiosnę gramy dalej w Lidze Konferencji. Dzisiaj klub jest na innym poziomie ekonomicznym, dzisiaj ci piłkarze zbudowali swoją markę. Jesteśmy drużyną rozpoznawalną nie tylko w polskiej Ekstraklasie, ale też która zaczyna pokazywać się w Europie. To kapitalny rok. I to, że dzisiaj jesteśmy na 9. miejscu, to tak jakby skończyć zawody na 4. Mówi się, że to miejsce najbardziej niechciane, ale ja chciałbym pogratulować moim zawodnikom, bo to co zrobili w tym roku jest pełne podziwu. Zmienili swoje i moje życia zawodowe i tego nam nikt nie zabierze. Bardzo dziękuję i gratuluję mojemu sztabowi, który bardzo ciężko pracował w tym roku, żeby pomagać mi, żeby pomagać tym zawodnikom, żeby się rozwijali. Bardzo dziękuję dyrektorowi sportowemu za jego wsparcie, poświęcenie. I bardzo dziękuję też kibicom, bo to był intensywny rok, pełen wrażeń.
Co do meczu - myślę, że dzisiaj po prostu zabrakło nam "pary". Widziałem, że drużyna bardzo chce wygrać to spotkanie, ale czułem, że już po prostu nie ma z czego. Nie jest to wymówka, ale realna ocena sytuacji, za nami ciężka runda. Ostatni okres był trudny jeśli chodzi o logistykę, ilość wyjazdów. I dzisiaj było widać, że ta drużyna jest w jakiś sposób zmęczona, dlatego nie pokuszę się tutaj o wielką analizę taktyczną
- powiedział po meczu trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec.
Víctor Sánchez del Amo: Zagraliśmy bardzo dobry mecz z bardzo dobrym przeciwnikiem
Muszę przyznać, że nasi zawodnicy byli niesamowici. Bardzo dobrze kontrolowaliśmy grę w obronie. Zmieniliśmy nieco grę, wróciliśmy do formacji z którą rozpoczynaliśmy sezon. Walczyliśmy do końca, zagraliśmy bardzo dobry mecz z bardzo dobrym przeciwnikiem
- powiedział po meczu trener Olimpiji Lublana Víctor Sánchez del Amo.