Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku już po raz 6. pobito rekord grania bluesa non stop
Już po raz szósty w Białymstoku udało się pobić nieformalny rekord Polski w graniu bluesa non stop.
Tzw. najdłuższy koncert w kraju trwał tym razem 33 godziny i kilka minut. Wynik z poprzedniego roku poprawiono o ponad godzinę.
W wydarzeniu, które odbyło się w białostockim pubie Sześcian, wzięły udział 22 zespoły z Polski i zagranicy. Organizatorzy szacują, że w sumie na scenie zaprezentowało się ponad 100 muzyków. Artyści wychodzili naprzemiennie na dwie specjalnie przygotowane sceny.
Hasło tegorocznej edycji to "Blues i Młodsi Bracia". W tym roku próba pobicia rekordu rozpoczęła się 13 grudnia o 17:00, a zakończyła - 15 grudnia o 2:00 w nocy.
Pierwszy rekord grania bluesa non stop ustanowiono w Białymstoku w 2018 r. Wtedy było to 28 godzin.
22 wykonawców z Polski i zagranicy weźmie udział w rozpoczętej w piątek po południu (13.12) w Białymstoku próbie bicia nowego, nieformalnego rekordu Polski w graniu bluesa non stop. Plan zakłada, że uczestnicy będą grać przez ok. 33 godziny.
Wystawa fotografii Aigarsa Lapsy i koncert szwajcarsko-francuskiej formacji Your Gospel Team rozpoczęły w czwartek (21.11) 39. edycję Jesieni z Bluesem. To najstarszy bluesowy festiwal w Polsce.
Chodzi nie tylko o ustanowienie rekordu Polski w graniu bluesa non stop, ale także o promocję muzyki oraz spotkanie fanów, którzy na Maraton Bluesowy przyjechali z całej Polski.