Radio Białystok | Wiadomości | Akcja solidarności z białoruskimi więźniami politycznymi
Tortury, przemoc fizyczna, psychiczna, seksualna a nawet śmierć - to życie codzienne więźniów reżimu Łukaszenki. Diaspora Białoruska w Białymstoku z okazji przypadającego 10 grudnia Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka zorganizowała w niedzielę (8.12), pod konsulatem Białorusi, akcję solidarności ze wszystkimi więźniami politycznymi.
W ciągu ostatnich czterech lat przez białoruskie więzienia przeszło ponad 50 000 osób, sześciu więźniów politycznych przetrzymywanych w nieludzkich warunkach, zmarło w niewoli.
To nasz obowiązek, walczyć o ich wolność. My wychodzimy, żeby jeszcze raz powiedzieć o tysiącach więźniów politycznych, chcemy pokazać naszą solidarność z tymi wszystkimi ludźmi, powiedzieć, że 50 km stąd ludzie nie mogą wychodzić na takie akcje bo ich od razu wsadzą do więzienia, ludzie dostają wielkie terminy zniewolenia, tak naprawdę jesteśmy głosem więźniów politycznych. Jestem tu nie tylko za swoje prawa, ale prawa Białorusinów, którzy zostali na Białorusi, prawa człowieka są bardzo ważne, jestem z Białorusi a tam dziś panuje GUŁAG, więzienie, żadnych praw człowieka tam nie ma. Chcemy przypomnieć o łamaniu praw człowieka, liczymy na to, że organizacje międzynarodowe zwrócą uwagę na to, co dzieje się na Białorusi - mówi Jan Abadowski z Diaspory Białoruskiej.
W więzieniach reżimu Łukaszenki znajdują się laureaci nagród Sacharowa i Nobla, kandydaci wyborów prezydenckich 2020 roku. Za kratami są całe rodziny, matki niepełnoletnich dzieci, osoby ciężko chore, niepełnosprawne, emeryci.
Uczestnicy akcji solidarności apelowali do krajów Unii Europejskiej a także do Rządu Rzeczypospolitej Polski, o podjęcie kroków w celu wyeliminowania represji i uwolnienia wszystkich więźniów politycznych na Białorusi.