Radio Białystok | Wiadomości | Członkowie Stowarzyszenia Port Lotniczy Białystok nie chcą wysokich budynków w okolicy Krywlan
Chcą chronić lotnisko na Krywlanach i zapewnić mu rozwój. Członkowie Stowarzyszenia Port Lotniczy Białystok zgłosili swoje wnioski do projektu Planu Ogólnego Białegostoku.
- Zależy nam na tym, by w przyszłości w pobliżu lotniska nie powstały żadne budynki, które mogłyby zagrozić jego funkcjonowaniu - mówi prezes Stowarzyszenia Karol Halicki.
We wniosku Stowarzyszenie wskazało tereny, gdzie powinna być ograniczona możliwość budowania wysokich budynków.
Wnioski dotyczące planu ogólnego Białegostoku można było składać do końca października. Mogły dotyczyć ogólnych kwestii, takich jak funkcja zabudowy lub przeznaczenie terenów zielonych. Uwagi te mają być uwzględnione w projekcie planu, który później zostanie poddany publicznym konsultacjom.
Natomiast plan ogólny miasta ma być gotowy do końca 2025 roku.
Plan ma określać ogólne zasady zabudowy na terenie całej gminy i stanowić prawo miejscowe.
Urzędnicy otrzymali m.in. uwagi ze strony działkowców, którzy postulują, by ich ogrody wpisać na stałe do obszaru zieleni urządzonej i przez to zabezpieczyć przed ewentualnymi pomysłami na ich likwidację.
Były pytania m.in. o bezpieczeństwo regionu, halę widowiskowo-sportową i lotnisko w Białymstoku, czy unijne dofinansowania. Zadawali je przedsiębiorcy, a odpowiadali wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, marszałek woj. podlaskiego Łukasz Prokorym i prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Celem kontroli, według zapewnień prezesa PIL, nie jest "skazanie kogokolwiek", ale chodzi o wyjaśnienie dlaczego, mimo tylu lat i wydania dziesiątek milionów złotych publicznych pieniędzy, lotnisko nadal nie jest dostępne dla ruchu pasażerskiego.
Prawdopodobnie na początku przyszłego roku mogłaby powstać specjalna spółka do zarzadzania lotniskiem na białostockich Krywlanach. Ma to być wspólne przedsięwzięcie władz Białegostoku, władz województwa oraz Polskich Portów Lotniczych.
