Radio Białystok | Wiadomości | Kwesty na podlaskich cmentarzach [zdjęcia]
Wolontariusze zbierali pieniądze do puszek m.in. w Białymstoku, Wasilkowie, Suwałkach czy Łomży. Na cmentarzach w województwie podlaskim zorganizowano wiele kwest.
Kwesta w Białymstoku
To już wieloletnia tradycja. Na cmentarzu farnym w Białymstoku odbyła się kolejna kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków. Od 10:00 można było spotkać wolontariuszy z puszkami - byli to m.in. historycy, artyści, harcerze czy działacze społeczni. Do tej pory dzięki zebranym pieniądzom udało się odrestaurować blisko 40 nagrobków.
Blisko 30 tys. zł udało się uzbierać podczas kwesty na cmentarzu farnym w Białymstoku.
W tym roku wolontariusze zbierali datki na renowację grobu pierwszego prezydenta Białegostoku po odzyskaniu niepodległości w 1919 roku Józefa Karola Puchalskiego oraz grobu założyciela pierwszej białostockiej biblioteki Franciszka Glińskiego.
Kwesta w Wasilkowie
O 8:00 rozpoczęła się kwesta w Wasilkowie. Pieniądze do puszek zbierają m.in. wicemarszałek senatu Maciej Żywno i burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz. Pieniądze zebrane podczas kwesty będą przeznaczone na przeprowadzenie prac na XIX-wiecznej nekropolii, która wpisana jest do rejestru zabytków. W tamtym roku w Wasilkowie udało się zebrać na renowację cmentarnych rzeźb 14 tys. zł.
Kwesta w Łapach
Po raz 14. kilkadziesiąt osób kwestowało na cmentarzu w Łapach. Tradycyjnie wolontariuszy można było spotkać z puszkami przy wejściach na nekropolię.
Pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na renowację nagrobków. W ubiegłym roku kwesta cieszyła się dużą popularnością - podczas jednego dnia udało się zebrać ponad 20 tysięcy złotych.
Zbiórkę każdego roku prowadzi Łapskie Towarzystwo Regionalne im. ppłk Stanisława Nilskiego-Łapińskiego. W ciągu 14 lat, dzięki zaangażowaniu wolontariuszy i osób wrzucających datki do puszek, udało się odrestaurować ponad 20 nagrobków.
Kwesta w Łomży
Trzy dni - od 1 do 3 listopada będzie trwała tegoroczna kwesta na ratowanie zabytków łomżyńskiego cmentarza przy ul. Kopernika. Doroczne listopadowe kwesty na ten cel to zwyczaj, który narodził się w Łomży w 1984 r. i mimo kilkuletniej przerwy przynosi zauważalne efekty. Spośród ponad 550 zabytkowych nagrobków, zarówno katolickich, jak i prawosławnych i ewangelickich, udało się uratować już ponad połowę.
To praca bez końca, ponieważ nawet te, które już poddawaliśmy pracom konserwatorskim, po pewnym czasie wymagają kolejnej interwencji - mówi Józef Babiel, prezes TPZŁ, które od prawie 30 lat jest głównym organizatorem tych zbiórek.
W kweście bierze udział około setki wolontariuszy - członkowie TPZŁ, a i innych stowarzyszeń, a ponadto lokalni politycy i samorządowcy, dyrektorzy instytucji, nauczyciele i wszyscy, którzy chcą się w tę akcję zaangażować. Kwestarze wyposażeni są od wielu lat w te same metalowe puszki i zmieniane co roku imienne identyfikatory. Zbiórka prowadzona jest, przy wszystkich bramach prowadzących na łomżyńską nekropolię, od rana do późnego popołudnia.
Kwesta w Suwałkach
W Suwałkach (1.11) na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej odbyła się kwesta na odnowienie zabytkowych pomników. Wolontariusze zbierali pieniądze przy bramach głównych nekropolii. Wśród nich spotkać można było między innymi osoby związane z kościołem, miejskich radnych, przedstawicieli władz, lokalnych parlamentarzystów i harcerzy. Wszyscy zgodnie podkreślali, że udział w zbiórce to nie tylko ratunek dla zniszczonych nagrobków, ale przede wszystkim dowód naszej pamięci o tych, którzy nas poprzedzili.
- Dzięki tym kwestom nasz cmentarz wygląda coraz piękniej, a też przez renowację tych nagrobków oddajemy cześć i pamięć naszym bliskim zmarłym. Suwalczanie są bardzo hojni. Kto wie może w tym roku padnie rekord. Do tej pory było to około 15 tysięcy złotych - mówił wolontariusz Mirosław Hartung.
- Coraz bardziej serca Suwalczan i przyjezdnych się otwierają. Dziękujemy z całego serca za wszystko co tutaj wpada do puszek. Czasami są to drobne pieniążki, ale one po zsumowaniu dają 10 czy 15 tysięcy - dodaje wolontariusz, przewodniczący Rady Miejskiej Suwałk Zdzisław Przełomiec.
Jak szczytny to cel podkreślają też mieszkańcy Suwałk.
- Nasz cmentarz jest wpisany na listę zabytków, jako zespół Cmentarzy Siedmiu Wyznań. Tym bardziej powinniśmy dbać o pamięć, również tych, którzy tu kiedyś byli, którzy zakładali Suwałki - mówią.
Kwesty w Suwałkach odbywają się od 2013 roku. Przez ten czas udało się zebrać ponad 84 tysiące złotych i odrestaurować 20 zabytkowych pomników.