Radio Białystok | Wiadomości | Niezidentyfikowany obiekt znaleziony pod Zambrowem to najprawdopodobniej rosyjski balon meteorologiczny
To najprawdopodobniej zwykły balon meteorologiczny, który jednak początkowo wzbudził obawy. W piątek (23.08) w miejscowości Rutki-Kossaki miejscowi znaleźli niezidentyfikowany obiekt.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak informują policjanci, w lesie przy Rutkach Kossakach koło Zambrowa w piątek (23.08) miejscowi znaleźli na drzewie niezidentyfikowany obiekt - mówi mł. asp. Agnieszka Skwierczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Dostaliśmy informację, że w kompleksie leśnym w miejscowości Rutki-Kossaki miejscowi znaleźli wiszący na drzewie obiekt w obudowie styropianowej. Po sprawdzeniu przez straż pożarną pod kątem promieniowania, powiadomiono służby specjalne. Prawdopodobnie jest to urządzenie meteorologiczne - mówi mł. asp. Agnieszka Skwierczyńska.
Balon najprawdopodobniej przyleciał ze wschodu - było widać na nim oznaczenia zapisane cyrylicą.
To kolejny w ostatnich dniach przypadek znalezienia na terenie naszego kraju tego rodzaju obiektu. W czwartek (22.08) w woj. warmińsko-mazurskim znaleziono dwa podobne obiekty - jeden pod Piszem, a drugi w lesie pod Dobrym Miastem w powiecie olsztyńskim.
Pod Kaliningradem znajduje się rosyjska stacja meteorologiczna, z której - podobnie jak w tego typu stacjach na całym świecie - kilka razy dziennie wypuszczane są balony, które mierzą m.in. temperaturę, wilgotność, czy ciśnienie. Jeśli wieją silne wiatry z kierunków północnych, wówczas zdarza się, że balony te lądują w przygranicznych miejscowościach w Polsce.
Turystów w Podlaskiem jest mniej niż w latach poprzednich - oceniają przedstawiciele branży turystycznej. O mniejszej liczbie odwiedzających mówi również społeczność tatarska z przygranicznych Kruszynian. Wskazuje, że wpływa na to sytuacja na polsko-białoruskiej granicy.
Uważają, że państwo w sprawie nielegalnej migracji zawodzi, dlatego sami postanowili patrolować przygraniczne lasy. Na Facebooku na profilach Narodowa Hajnówka i Inicjatywa Ochrony Mieszkańców Pogranicza pojawiły się posty informujące o akcji narodowców.
Policja prowadzi szkolenia dla żołnierzy WP i funkcjonariuszy SG służących na polsko-białoruskiej granicy, które mają usprawnić i wzmocnić wspólne działania służb. W piątek (14.06) takie ćwiczenia odbyły się w Dubiczach Cerkiewnych - wzięło w nich udział ok. 200 żołnierzy i pograniczników.