Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkanka gminy Wasilków usłyszała 41 zarzutów oszustwa
41 zarzutów oszustwa usłyszała 31-letnia mieszkanka gminy Wasilków. Była pracownica sklepu, wykorzystując dostęp do internetowego systemu sprzedaży, miała zamawiać kosmetyki, za które nie płaciła.
Proceder trwał dwa lata - mówi podkomisarz Malwina Trochimczuk z białostockiej policji.
Od 2022 roku była pracownica zamawiała produkty kosmetyczne na stronie internetowej sklepu, w którym kiedyś pracowała. Były to między innymi lakiery do paznokci, różnego rodzaju płyny kosmetyczne, maseczki i pędzle. Zatwierdzała zamówione produkty i potwierdzała w systemie ich opłacenie. Było to możliwe, gdyż cały czas miała dostęp do systemu komputerowego sklepu. Jako miejsce odbioru mieszkanka gminy Wasilków wskazywała nie konkretny adres, a paczkomat - mówi podkomisarz Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Kobieta zamawiając produkty posługiwała się fałszywymi danymi.
Jak ustalili pracujący nad sprawą policjanci, kobieta zamawiając produkty wpisywała nieswoje dane osobowe. Została zatrzymana w swoim mieszkaniu przez policjantów z białostockiej dwójki i z komisariatu w Wasilkowie. W jej mieszkaniu policjanci znaleźli kosmetyki i produkty kosmetyczne. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu i usłyszała 41 zarzutów oszustwa - dodaje podkomisarz Malwina Trochimczuk.
Mieszkance gminy Wasilków grozi do 8 lat więzienia.
Podlaska policja po raz kolejny przestrzega przed nieprzemyślanymi decyzjami inwestycyjnymi. 52-letni mieszkaniec okolic Bielska Podlaskiego stracił ponad 100 tys. zł, przekonany, że dzięki platformie inwestycyjnej pomnaża swoje oszczędności.
Podlascy policjanci kolejny raz przypominają, że nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych postępowaniach i nie proszą o przekazywanie jakichkolwiek pieniędzy. 35 tys. złotych straciła starsza mieszkanka Suwałk, którą telefoniczni oszuście przekonali, że jej córka spowodowała wypadek. Pieniądze miały być potrzebne, aby opłacić kaucję.
Mieszkaniec powiatu suwalskiego chciał zagrać w loterii, a stracił ponad 110 tysięcy złotych. 80-latek, skuszony internetową reklamą, uległ oszustom i zainstalował niebezpieczna aplikację do zdalnej obsługi laptopa.
Przestępcy podszywający się pod córkę mieszkanki jednej z przygranicznych miejscowości usiłowali wyłudzić znaczną sumę pieniędzy i kosztowności. Seniorka domyśliła się, że to może być oszustwo i skontaktowała się ze znajomym strażnikiem granicznym z Michałowa.
Kolejni mieszkańcy województwa podlaskiego padli ofiarą internetowych oszustów. Blisko 130 tys. zł stracił 58-letni mieszkaniec powiatu augustowskiego.