Radio Białystok | Wiadomości | Burmistrz Sokółki ponownie na wolności po wpłaceniu kaucji
Burmistrz Sokółki Ewa K. jest już na wolności. Po 26 dniach zatrzymania opuściła areszt, po wpłaceniu 70 tysięcy złotych kaucji.
Mimo wielu prób nie udało nam się skontaktować z burmistrz miasta, bo jej telefon nadal pozostaje w depozycie prokuratury. Natomiast jej obrońca, mecenas Agnieszka Dowgier informuje, że jej klientka nie przyznała się do postawionych jej przez prokuraturę zarzutów.
Obowiązuje nas wszystkich tajemnica śledztwa, żadnych szczegółów nie mogę ujawnić. Mogę jedynie powiedzieć, że moja klientka nie przyznaje się do winy. Pani burmistrz wierzy w sprawiedliwość, w wymiar sprawiedliwości i w to, że prawda ujrzy światło dzienne - mówi mecenas Agnieszka Dowgier.
Zgodnie z decyzją sądu, podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz Sokółki mogła opuścić areszt po wpłaceniu 70 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Nie może też opuszczać kraju, ani sprawować funkcji burmistrza. W tej chwili jej obowiązki pełni pierwszy zastępca.
Podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz Sokółki Ewa K. będzie mogła opuścić areszt po wpłaceniu kaucji. Po ponad trzech tygodniach od zatrzymania, Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał prawomocne orzeczenie w tej sprawie.
Podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz Sokółki nadal przebywa w areszcie. Zgodnie z prawem jej obowiązki powinien przejąć pierwszy zastępca. Na razie jednak żadne oficjalne decyzje w tej sprawie nie zapadły.
Burmistrz Sokółki Ewa K. została aresztowana w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji. To decyzja Sądu Rejonowego w Białymstoku, który na wniosek prokuratury orzekał o środkach zapobiegawczych w trwającym śledztwie.
