Radio Białystok | Wiadomości | Burmistrz Sokółki Ewa K. będzie mogła opuścić areszt po wpłaceniu kaucji
Podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz Sokółki Ewa K. będzie mogła opuścić areszt po wpłaceniu kaucji. Po ponad trzech tygodniach od zatrzymania, Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał prawomocne orzeczenie w tej sprawie.
Burmistrz Sokółki Ewa K. została zatrzymana 20 maja. Kilka dni później na wniosek Prokuratury Krajowej Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował o jej trzymiesięcznym tymczasowym aresztowaniu jednocześnie wskazując alternatywę: podejrzana może opuścić areszt po wpłaceniu 70 tysięcy złotych kaucji z jednoczesnym zakazem opuszczania kraju i sprawowania funkcji burmistrza. To postanowienie zostało zaskarżone tak przez pełnomocników podejrzanej jak i prokuraturę, która kwestionowała możliwość opuszczenia aresztu po wpłaceniu poręczenia majątkowego.
Ostatecznie po 26 dniach od zatrzymania burmistrz - Sąd Okręgowy w Białymstoku podtrzymał w mocy poprzednie orzeczenie sądu, co oznacza, że podejrzana może opuścić areszt po wpłaceniu kaucji.
Pełnomocniczka Ewy K., mecenas Agnieszka Dowgierd powiedziała, że jej klientka zamierza skorzystać z takiej możliwości. Dodała też, ze podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz nie przyznaje się do winy.
Prokuratura Krajowa i sama podejrzana burmistrz Sokółki Ewa K. odwołują się od decyzji sądu o środkach zapobiegawczych w sprawie korupcyjnej.
Podejrzana w sprawie korupcyjnej burmistrz Sokółki nadal przebywa w areszcie. Zgodnie z prawem jej obowiązki powinien przejąć pierwszy zastępca. Na razie jednak żadne oficjalne decyzje w tej sprawie nie zapadły.
Burmistrz Sokółki Ewa K. została aresztowana w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji. To decyzja Sądu Rejonowego w Białymstoku, który na wniosek prokuratury orzekał o środkach zapobiegawczych w trwającym śledztwie.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało 16 osób, wśród których jest burmistrz Sokółki - Ewa Kulikowska. We wtorek (21.05) udało się nam potwierdzić nieoficjalne informacje w tej sprawie.